separateurCreated with Sketch.

Słownik Kobiet: Cykl

CYKL KOBIETY
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Magda Frączek - 14.09.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Gdybyśmy jednak postanowiły trochę przy sobie postać, dowiedziałybyśmy się, że przez ten cały czas nasze wnętrze jest czystym, wielkim urodzajem. Że podczas fazy folikularnej, cyklicznej wiosny, możemy dokonywać niezwykłych przemian. Budować mosty, przenosić góry, iść za pragnieniami serca.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jesteśmy pełne przemian. Jesteśmy jak wiosna, lato, jesień i zima. Wypuszczamy zielone pędy, dojrzewamy jak jeżyny w lecie, opadamy na ziemię i zapadamy w głęboki sen. Nasze ciała dokonują niezwykłego i całkowitego przeobrażenia. Oczekują, są gotowe, tracą i regenerują się. Niestrudzenie. Co miesiąc.

Mówimy o nim przyciszonym głosem

O kobiecym cyklu wciąż mówi się przyciszonym głosem albo tak, żeby nie brano go zbytnio na poważnie. Kobiety, bezgłośnie i z automatu, dostosowują się do zorientowanych na mężczyzn wymagań w przestrzeni domowej, zawodowej, publicznej.

Świat nauczył się generować nieczułość wobec dogłębnych przeobrażeń dokonujących się w kobiecych ciałach.

Nie wierzymy w mądrość cyklu. Czujemy się zagubione i zaledwie dryfujące po powierzchni kobiecej świadomości. Myślimy, że musimy śmiać się z żartów na temat PMS-u i zmienności hormonów. Czujemy się targane przez emocje lub dziwnie wyciszone. Nie wiemy, dlaczego. Nie wiemy o sobie praktycznie nic oprócz tego, że na kilka dni w miesiącu szafka w łazience musi być zaopatrzona w tampony albo podpaski.

Bo w sumie do tego sprowadza się nasza znajomość ciała – razu pewnego dostajemy okres, miesiączkę lub przeżywamy trudne dni, „te” dni, ewentualnie (jeżeli jesteś entuzjastą Techników Magików) odwiedziny ciotki Irmy.


GIRL, MOON, HANDS
Czytaj także:
Cykl miesiączkowy – ani tabu, ani legenda: „obserwuj się, jesteś częścią ziemi i nieba!”

 

Nie doświadczamy cyklu – on po prostu „jest”

Nie doświadczamy cyklu – on po prostu „gdzieś tam jest”. Jak jakiś bajkowy stwór lub Yeti. Łudzimy się, że mamy wszystko, czego nam potrzeba – znajomych, wspólnotę, pracę, uczelnię, rodzinę – choć tak naprawdę nie posiadamy najważniejszego, tj. kontaktu z samą sobą. Z istniejącym w nas światem – pełnym przeobrażeń, piękna, agresji i pokoju.

Omijamy siebie same. Gdybyśmy jednak postanowiły trochę przy sobie postać, dowiedziałybyśmy się, że przez ten cały czas nasze wnętrze jest czystym, wielkim urodzajem. Że podczas fazy folikularnej, cyklicznej wiosny, możemy dokonywać niezwykłych przemian. Budować mosty, przenosić góry, iść za pragnieniami serca.

Dostrzegłybyśmy też w sobie zimę, stany cienkie jak lód, wszystkie chłody i nieutulenia serca. Nie bez powodu faza lutealna zapełnia prawie połowę naszego cyklu. Jestem przekonana, że została nam dana po to, abyśmy znalazły w życiu dość czasu na wielkoduszne przyjmowanie siebie.

Raz na zawsze porzuciłybyśmy też cholernie głupie myśli, jakoby miesiączka była czymś „nieczystym”. Wiedziałybyśmy bowiem, co wypuszczamy z siebie w trakcie okresu. Że są to wspaniałe, niezwykle odżywcze tkanki, które chciały stać się (ewentualnym) domem dla nowego życia.


KOBIETA NA ŁÓŻKU
Czytaj także:
Słownik kobiet: Ciało

Mądrość kobiet, szacunek mężczyzn

Jeśli się nam poszczęściło, znalazły nas w naszym życiu mądre kobiety, które z radością wprowadziły nas w istotę naszego cyklu. Opowiedziały o comiesięcznej drodze, o podróży w głąb siebie, pomogły nam się z tym wszystkim oswoić i nauczyły nas z nią żyć.

Jeśli spotkałyśmy w naszym życiu dojrzałych mężczyzn, dali nam odczuć, że ich świat jest ekspansywny tylko do połowy – ta druga należy do kobiet. Ci mężczyźni uszanowali nas w naszym samopoczuciu, kondycji i dynamice faz.

Myśl o prawdziwej kobiecie rozpoczyna się wraz z akceptacją jej natury. Cykl jest jej totalną afirmacją. Dopóki nie zostanie dostrzeżony, uznany i uwiarygodniony w przestrzeni budowania międzyludzkich relacji, dopóty kobiety nie będą mogły poczuć się na tym świecie naprawdę wolne.


TARG OWOCOWY
Czytaj także:
Słownik kobiet: Obfitość

 

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!