Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Podwójne szczęście, podwójne koszty, ale też dwa znaki zapytania. Jakie imiona dla bliźniąt wybrać?
Może po prostu wybrać ładne imiona albo imiona znanych świętych? A może zdecydować się na imiona, które mają ze sobą coś wspólnego? Na jakie pułapki uważać?
Niezbyt podobne
Jeśli imiona rodzeństwa brzmią podobnie (np. Maja i Kaja, Aleksandra i Aleksander, Helena i Halina, Igor i Wiktor, Sławomir i Mirosław), może to być kłopotliwe dla dzieci i dla ich otoczenia. I trochę śmieszne. W przypadku bliźniąt, które spędzają ze sobą znacznie więcej czasu niż inni bracia i siostry, chodzą razem do szkoły i mają wspólnych kolegów, podobne imiona mogą się okazać jeszcze większą niedogodnością. Ciągłe pomyłki przy zapisywaniu dziecka do lekarza, doręczaniu poczty, sprawdzaniu listy w szkole – to będzie wasz chleb powszedni.
Poza tym, gdy za kilka lat będziecie wołać dzieci, żeby wyjęły naczynia ze zmywarki albo wyniosły śmieci, każde z nich będzie się wykręcało, że przecież wołałaś brata albo siostrę. Lepiej to przemyślcie!
Uwaga na zdrobnienia
Przez najbliższe kilkanaście lat zapewne najczęściej będziecie się zwracać do dzieci używając zdrobniałych wersji ich imion. Katarzyna i Joanna, Aleksandra i Urszula, Krzysztof i Grzegorz nie mają ze sobą nic wspólnego, ale jeśli dacie te imiona swoim dzieciom, to lepiej się pogódźcie z tym, że będziecie w domu jedynymi ładowaczami zmywarki.
Nie traktujcie ich jako całości
Ostatnio psycholodzy dużo piszą o tym, żeby przy wychowywaniu bliźniąt nie traktować ich jak jednej całości, tylko podkreślać ich „osobność” i podmiotowość. To jest szczególnie ważne w przypadku bliźniąt tej samej płci, zwłaszcza jednojajowych, które są do siebie uderzająco podobne. Więź między rodzeństwem jest ważna i piękna, ale nie powinna determinować całego ich życia. To kolejny argument za tym, żeby dać bliźniętom niepodobne imiona.
Rodzeństwo dla rodzeństwa
Może chcecie oddać dzieci pod opiekę świętego rodzeństwa i dać im imiona świętych, którzy byli spokrewnieni? Oto kilka przykładów: np. apostołowie Jan i Jakub, Urszula i Maria Ledóchowskie, Franciszek i Hiacynta z Fatimy. Mamy też patronów dla odważniejszych rodziców: Kosma i Damian, Cyryl i Metody oraz Benedykt i Scholastyka.
Jeśli jesteście wyjątkowymi szczęściarzami i spodziewacie się trojaczków, możecie im dać imiona świętych księżniczek, córek węgierskiego króla Beli: Kinga, Małgorzata i Jolanta. Dla chłopców mogą być imiona trzech archaniołów: Michał, Rafał i Gabriel.
Przyjaciele
Inny pomysł na patronów dla bliźniąt to święci, którzy za życia przyjaźnili się i współpracowali, np. założyciel franciszkanów św. Franciszek z Asyżu i założycielka klarysek Klara, Teresa z Avila i Jan od Krzyża, Joanna de Chantal i Franciszek Salezy, Albert Chmielowski i Rafał Kalinowski, Franciszek Ksawery i Ignacy Loyola.
Inne warte polecenia duety to święci, którzy byli kamieniami milowymi w historii chrześcijaństwa, np. apostołowie Piotr i Paweł, założyciele zakonów żebraczych Dominik i Franciszek albo ojcowie monastycyzmu Antoni Wielki i Benedykt.