Władze Pakistanu stanowczo zdementowały informacje podawane przez szereg mediów, jakoby Asia Bibi opuściła ten kraj. Rzecznik MSZ zapewnia jednak, że znajduje się w bezpiecznym miejscu.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Asia jest w stolicy Pakistanu – Islamabadzie, w bezpiecznym miejscu – taką wiadomość podał w czwartek rano 8. listopada 2018 roku Muhammad Faisal, rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Pakistanu cytowany przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Asia Bibi dalej w Pakistanie
Minister ds. Informacji, Fawad Chaudhry na komunikatorze Twitter stwierdził:
Normą stało się publikowanie fałszywych informacji, żeby mieć dobry tytuł. Przypadek Asii Bibi jest kwestią delikatną i rzeczą skrajnie nieodpowiedzialną było pisanie, bez potwierdzenia, że opuściła kraj.
Natomiast rzecznik MSZ w Islamabadzie, Muhammad Faisal, dementując doniesienia jakoby Asia Bibi opuściła swą ojczyznę stwierdził „Nadal jest w Pakistanie”.
Informację o tym, że Bibi jednak znajduje się wciąż w Pakistanie podała także agencja AFP.
Źródła Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie informują, że Asia nie przebywa razem z rodziną, która wciąż się ukrywa. Jej rodzina prosiła także o to, aby nie podawać szczegółów dotyczących miejsca ich pobytu, ponieważ obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
#UPDATE Pakistani Christian woman, Asia Bibi, who spent eight years on death row for blasphemy is now free, but is still in Pakistanhttps://t.co/UQduddsqtH
📷 Islamist hardliners in Islamabad protest Supreme Court's decision to acquit Bibi of blasphemy pic.twitter.com/TArJFinaJz— AFP News Agency (@AFP) November 8, 2018
Beata Zajączkowska, dziennikarka Radia Watykańskiego poinformowała, że Asia Bibi rzeczywiście opuściła mury więzienia w Multanie i na pokładzie samolotu została przetransportowana do Islamabadu.
#AsiaBibi opuściła więzienie w Multanie i samolotem poleciała do Islamabadu. Wciąż jednak jest w Pakistanie. Informuje rzecznik tamtejszego ministerstwa spraw zagranicznych @PomocKosciolowi @RadioMaryja @wiarapl @AleteiaPl
— Beata Zajączkowska (@ZajaczkowskaBea) November 8, 2018
Stowarzyszenie przyznaje, że spodziewa się w Pakistanie ponownych protestów, podobne do tych, które miały miejsce po ogłoszeniu wyroku ułaskawiającego Asię Bibi 31. października 2018 roku.
Na czwartek 8. listopada zapowiadana jest także konferencja prasowa w Lahaur oraz strajki, za którymi stoi to samo ugrupowanie TLP (Tehreek-e-Labaik Pakistan).
Nieprawdziwa informacja
Wcześniej informację o tym, że Asia Bibi została zwolniona z więzienia, podał jej adwokat Saif Ul-Mulook.
Włoska agencja Tpi, powołując się na słowa Saifa Ul-Mulooka, informowała, że Asia Bibi jest na pokładzie samolotu, ale nikt nie wie, gdzie wyląduje. Dyrektor więzienia w mieście Multan potwierdził, że otrzymał nakaz jej uwolnienia.
Skazana za bluźnierstwo
31 października Sąd Najwyższy w Pakistanie uchylił wyrok śmierci na katolickiej pracownicy pochodzącej z Pendżabu. Asia Bibi w 2010 roku, jako pierwsza kobieta w Pakistanie, została skazana na karę śmierci za rzekomo popełnione bluźnierstwo.
Zarzut przeciwko Asii Bibi został wniesiony w wyniku sprzeczki z muzułmańskimi współpracownicami, które stwierdziły, że będąc chrześcijanką i pijąc wodę ze studni, skaziła ją. Przez cały czas swojego pobytu w więzieniu Asia Bibi odpierała wszystkie zarzuty i podtrzymywała, że jest niewinna. Gotowość jej przyjęcia zgłosiły między innymi rząd Włoch, mer Paryża czy Parlament Europejski.
Źródło: KAI, Pomoc Kościołowi w Potrzebie
Czytaj także:
Asia Bibi: To cud, że pozwolono mi ten różaniec zatrzymać. To prezent od ważnej osoby