separateurCreated with Sketch.

Pierwsze słowa Asii Bibi na wolności. Pakistanka jest już z mężem i dziećmi

Asia Bibi
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Asia Bibi przebywa ze swoim mężem i dziećmi w bezpiecznym miejscu. Tymczasem w Pakistanie znów narasta napięcie wywołane protestami islamskich fundamentalistów.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Dziękuję Bogu. Niech Pan będzie uwielbiony za moją wolność – te słowa niezłomna chrześcijanka miała wypowiedzieć po opuszczeniu więzienia w Multanie, gdzie w odosobnieniu spędziła ostatnie lata.

Jednocześnie pakistańskie służby potwierdziły, że zostało zatrzymanych dwóch strażników więziennych, którzy przygotowywali jej zabójstwo.

Ze względu na bezpieczeństwo Asii Bibi nie możemy ujawniać wielu faktów. Mogę jednak potwierdzić, że przebywa obecnie ze swoją rodziną – mówi Radiu Watykańskiemu Alessandro Monteduro, kierujący włoskim oddziałem papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które od samego początku wspiera rodzinę niezłomnej chrześcijanki.

Uwolnienie Asii Bibi jest bez wątpienia wspaniałą wiadomością, jednak biorąc pod uwagę protesty, których świadkami byliśmy w minionych dniach, trzeba zaznaczyć, że pełnia szczęścia będzie dopiero wówczas, gdy kobieta i jej bliscy będą całkowicie bezpieczni – mówi Monteduro. – Słuszne jest nieprzekazywanie zbyt wielu informacji. Asia Bibi ma się dobrze i wreszcie przebywa ze swoją rodziną, to mogę potwierdzić. Cieszy się obecnością męża i dzieci. Dalsze kroki w jej sprawie nie mogą ograniczać się jedynie do działań organizacji pomocowych takich, jak nasza. Oczekujemy decyzji ze strony władz Pakistanu i krajów, które zadeklarowały chęć przyjęcia u siebie całej rodziny. W ich rękach jest teraz rozwiązanie całej sytuacji.

Przyszłość Asii Bibi wciąż nie jest pewna. Źródła rządowe poinformowały, że będzie mogła opuścić kraj dopiero wówczas, gdy Sąd Najwyższy odrzuci odwołanie wniesione przeciwko jej uniewinnieniu.

Tymczasem w kraju narasta napięcie. Istnieją duże obawy, że piątkowe modlitwy w meczetach zakończą się falą ulicznych protestów, jak to miało miejsce po ogłoszeniu wyroku uniewinniającego Asię Bibi.



Czytaj także:
AKTUALIZACJA: Asia Bibi jednak nie opuściła Pakistanu


CHRZEŚCIJANIE W PAKISTANIE
Czytaj także:
„Wierzę w Jezusa i jestem gotowy umrzeć”. Chrześcijanie w Pakistanie

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!