separateurCreated with Sketch.

Panowie! Nie bójcie się porodu! Maciek Białobrzeski mówi, jak jest

MACIEJ BIAŁOBRZESKI, TATANKA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 30.11.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Życzę ci, drogi tato, abyś był takim niefarmakologicznym sposobem uśmierzania bólu”. Posłuchajcie Maćka Białobrzeskiego (Drużyna B), tatę Wiwi, Jasia i Józka, który dzieli się doświadczeniem uczestniczenia w porodach swojej żony.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Poród okiem mężczyzny

Co może zaskoczyć mężczyznę uczestniczącego w porodzie swojej żony? Poza samym faktem porodu, którego żaden mąż w najśmielszych snach nie mógł sobie wcześniej wyobrazić, jest jeszcze co najmniej kilka rzeczy, które mogą zadziwić i wprowadzić mężczyznę w konsternację!

Co robić, kiedy macie skrzętnie przygotowany plan porodu, a nic nie idzie tak, jak powinno? Jak wygląda proces znieczulania i co, kiedy w okolicy nie ma żadnego lekarza, który mógłby je podać? Jak nie zemdleć na widok krwi? Jak odciąć pępowinę? Z tymi i innymi pytaniami mierzy się doświadczony, potrójny tata!

 

Maciek Białobrzeski mówi, jak jest

„Bądź w 100 procentach dla swojej kobiety! Potrzeba takich facetów, którzy nie będą tylko wsparciem finansowym czy fizycznym, ale również emocjonalnym! Życzę ci, drogi tato, abyś był takim niefarmakologicznym sposobem uśmierzania bólu”.

Posłuchajcie Maćka Białobrzeskiego (Drużyna B), tatę Wiwi, Jasia i Józka. Uwaga! Filmik zawiera wulgaryzmy, wrażliwym na nie odradzamy oglądanie 😉


MĘŻCZYZNA Z NOWORODKIEM W DŁONIACH
Czytaj także:
Poród okiem mężczyzny. Emocje, które zapamiętam na zawsze


MATKA Z DOROSŁĄ CÓRKĄ
Czytaj także:
Matka matce… Po pierwsze, nie oceniaj!


KRYZYS W RODZINIE
Czytaj także:
Przełom, czyli kryzys. Jak urodzenie dziecka wpływa na związek?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!