separateurCreated with Sketch.

Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2018. Często go używasz?

NAJPOPULARNIEJSZE MŁODZIEŻOWE SŁOWO
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 10.12.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Wiemy już, jak brzmi Młodzieżowe Słowo Roku 2018! Aż 30 procent internetowych zgłoszeń dotyczyło właśnie tego określenia, a jury tylko potwierdziło stanowisko internautów. Uwaga, uwaga – słowem tym jest „DZBAN”!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Przez formularz na stronie Słownika Języka Polskiego PWN wpłynęło łącznie blisko 10 tysięcy zgłoszeń. Aż 30 proc. z nich wskazywało na „dzbana”.

Ale co właściwie oznacza „dzban”? SJP wyjaśnia, że oprócz tego, że jest to „duże naczynie baniaste zwężone z dzióbkiem z jednej, a uchem z drugiej strony”, dzbanem nazwać można również osobę niezbyt inteligentną, niewygadaną a do tego bardzo niemiłą”.

Jeden z członków jury, leksykograf Marek Łaziński zacytował definicję, która jego zdaniem jest najbardziej wyczerpująca:

Dzbanem może być każdy. Wystarczy, że zrobi coś, co w jakikolwiek sposób nie spodoba się drugiemu rozmówcy. Tak powstaje dzban.

Jak czytamy w oświadczeniu opublikowanym w internetowej wersji Słownika Języka Polskiego PWN, w ostatnim roku „częstość użycia tego epitetu wzrosła lawinowo”.

Jury w składzie: Marek Łaziński, Ewa Kołodziejek i Bartek Chaciński postanowiło przychylić się do wyboru głosujących przez internet.

Drugie miejsce zajęły słowa takie jak: masny/masno, natomiast na trzecim miejscu znalazły się wyrazy prestiż/prestiżowy. Internauci ponownie docenili „laureatów” poprzednich edycji plebiscytu – XD (Młodzieżowe Słowo Roku 2017) oraz sztos (Młodzieżowe Słowo Roku 2016).

Decyzją jury wyróżniono dodatkowo neologizmy, słowa, o których wcześniej nie słyszeliśmy, a które budzą uznanie – „zwyklak”, „normik” czy „mamadżer”.

„Dzban” wygrał bezapelacyjnie – skomentował jeden z członków jury, Bartek Chaciński, dziennikarz tygodnika „Polityka”. – Z punktu widzenia zjawisk młodej polszczyzny internetowej „dzban” wpisuje się w tendencję do mnożenia coraz bardziej wyrafinowanych obelg – omijających słowa wulgarne choćby ze względu na moderację dyskusji na różnych forach. Owszem, w sieci natkniemy się na liczne wulgaryzmy, coraz śmielej „wypowiadane” za pomocą klawiatury nawet przez znane postaci, choćby publicystów politycznych. Ale z drugiej strony – cnotą jest omijanie otwartego użycia słów wulgarnych.

 Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku organizowany jest przez Wydawnictwo Naukowe PWN.

Spróbujcie rozwiązać quiz, który powstał w oparciu o słowa zgłoszone do plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2017 i 2016. Stworzyła go jedna z naszych redaktorek, która z językiem polskim jest za pan brat. Sprawdźcie, czy dogadacie się ze współczesnym nastolatkiem!

[interaction id=”5a339be12918dd00018c6708″]


MŁODZI RADOŚNI LUDZIE
Czytaj także:
„Ale sztos!” – język młodych Polaków. Sprawdź, czy rozumiesz Młodzieżowe Słowa Roku!



Czytaj także:
Chcesz zrozumieć, co mówi Twoje dziecko? Ten słownik jest dla Ciebie!

jesteś fanem aleteia.pl_ (1)

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!