Bądź staroświecki – wyślij kartkę świąteczną. Jeszcze zdążysz!

Chciałabym niekiedy przenieść się do czasów, gdy nie było telefonów i internetu. Gdy ważne słowa padały tylko z ust drugiego człowieka albo przynosił je listonosz. Możemy na chwilę tam wrócić. Jak? Wyślijmy kartkę świąteczną do kogoś bliskiego!

Wirtualne życzenia – wirtualna więź?

Kiedy nadchodzą święta, często naszą skrzynkę odbiorczą zasypują SMS-y i maile ze świątecznymi wierszykami. Na facebookowej tablicy pojawiają się obrazki z krótkimi życzeniami o różnym charakterze – od zabawnych do całkiem poważnych. Mają być gestem naszej życzliwości. I zwykle rzeczywiście miło przeczytać, że ktoś o nas pamięta. Ale czy tego typu życzenia nie są w rzeczywistości takim krzywym odbiciem naszych relacji – czasem tylko wirtualnych, od święta?

Zrób coś więcej

Nie bez powodu otrzymaliśmy cztery tygodnie Adwentu. To sporo czasu, aby pomyśleć o tych, na których nam zależy. Święta to taki moment, kiedy chcemy mieć przy sobie najbliższe osoby. Czasem jest to niemożliwe. Możemy jednak pokazać, że myślimy o nich w sposób wyjątkowy w tym czasie, i wysłać im kartkę świąteczną – a razem z nią naszą miłość, przyjaźń, szacunek, tęsknotę.

Dlaczego kartkę?

To prawda, szybciej będzie zadzwonić albo napisać wiadomość. Taka papierowa przesyłka ma natomiast w sobie coś bezcennego. Może i kosztuje trochę wysiłku: kartkę trzeba kupić, wypełnić, zaadresować, pójść na pocztę… ale w ostateczności zamienia się w piękny gest pamięci o kimś. Pamięci, ale także przypomnienia tej osobie o nas – może dzięki symbolicznej kartce postawionej gdzieś w pokoju ktoś w te święta od czasu do czasu pomyśli cieplej o jej nadawcy.

Odpowiednia kartka – czyli jaka?

Mikołaj, prezenty, renifery i bałwany, czyli przeróżne tandetne emblematy, które z prawdziwym przesłaniem Bożego Narodzenia nie mają wiele wspólnego. Z kartek z takimi wizerunkami powinniśmy zrezygnować. Zamiast tego warto wybrać pocztówkę, na której znajdzie się obraz związany z istotą świąt – szopka ze żłóbkiem, gwiazda betlejemska czy choinka.

Jeśli mamy taką możliwość, zróbmy kartkę własnoręcznie. W internecie znajdziemy mnóstwo pomysłów na oryginalne dekoracje, które wcale nie muszą być czasochłonne. Dzięki temu mamy szansę stworzyć coś niepowtarzalnego, a osoba obdarowana takim upominkiem z pewnością doceni nasz wkład artystyczny.

Liczy się wnętrze

Warto zadbać o to, by nasze życzenia nie były banalnym wierszykiem przepisanym ze strony internetowej. I proszę, żadnego Merry Christmas. Nie życzmy też sobie bogatego Mikołaja, góry śniegu i karpia bez ości – bo przecież zupełnie nie o to chodzi. Najważniejsze, by słowa płynęły prosto z serca i głosiły Dobrą Nowinę z narodzenia Jezusa. Nawet, jeśli adresat kartki zagubił sens Bożego Narodzenia, czy możemy mu życzyć czegoś piękniejszego niż spotkania nowo narodzonego Pana?

A może załącznik?

Zwykle do bożonarodzeniowych kartek załącza się opłatek, którym połamiemy się przy wigilijnym stole. To piękna tradycja – w symboliczny sposób przypomina nam o kimś, kto nie może być z nami tego dnia. Warto pomyśleć także o innym dodatku – może kilka własnoręcznie zrobionych i ładnie opakowanych pierniczków albo nietuzinkowa ozdoba na choinkę, na przykład zrobiona na drutach. Czasem nawet drobiazg sprawia, że taka przesyłka nabiera zupełnie innego, pięknego charakteru.

Świąteczna tradycja

Każda rodzina ma swoje świąteczne zwyczaje. U niektórych jest to wspólne pieczenie i dekorowanie ciastek, u innych tworzenie kalendarza adwentowego albo bożonarodzeniowych ozdób.

A gdyby tak pisanie i wysyłanie kartek bożonarodzeniowych uczynić naszą nową świąteczną tradycją? Myślę, że to wspaniały pomysł na rodzinne spędzenie czasu w długie zimowe wieczory, a ponadto powód do refleksji i pomyślenia o tych, którzy są dla nas ważni.

Czytaj także:
Bierz przykład z najlepszych – nie kupuj dziecku smartfona

Czytaj także:
Prezent św. Mikołaja: inny niż wszystkie. Może twoje dziecko tego potrzebuje?

Czytaj także:
Prosty gest, a tak wiele znaczy! 11 pięknych życzeń na Boże Narodzenie