Wydaje się, że wreszcie nadszedł szczęśliwy koniec walki o wolność Asii Bibi. Trybunał Najwyższy Pakistanu w trakcie błyskawicznego posiedzenia uznał, że nie ma żadnych podstaw prawnych do wznowienia procesu oraz odrzucił wniosek islamistów, którzy żądali ukarania kobiety za tzw. bluźnierstwo. Dzięki tej decyzji Pakistanka może wraz z rodziną opuścić Pakistan.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Trybunał Najwyższy w Islamabadzie potwierdził wyrok z października 2018 roku, według którego kobieta jest niewinna i nie ma żadnych przeszkód, by opuścić Pakistan. Posiedzenie trybunału odbyło się przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa. Wciąż istnieją obawy, że orzeczenie sądu spotka się z niezrozumieniem radykalnych środowisk i wywoła kolejną falę protestów.
48-letnia Asia Bibi została skazana w 2010 roku na śmierć przez powieszenie za bluźnierstwo – rzekomo miała obrazić Mahometa. Spędziła w więzieniu ponad 9 lat. W październiku uniewinniono ją i opuściła więzienie w Multanie. Nie był to jednak kres gehenny, jaką chrześcijanka przeżywała w swoim kraju. Życie jej oraz członków jej rodziny wciąż pozostawało zagrożone. Fala protestów islamistów spowodowała, że władze pakistańskie zostały zmuszone do rewizji wyroku.
Cała rodzina Asii Bibi otrzymywała pogróżki, usiłowano dokonywać zamachu na ich życie (podpalono dom, w którym ukrywały się jej córki), wielokrotnie musiała zmieniać miejsce zamieszkania. Z kolei sama Bibi była w tym czasie pod nieustanną ochroną rządu oraz przebywała w odosobnieniu.
Jak podaje „Vatican News”, nieoficjalne informacje wskazują na to, że Pakistanka wraz z bliskimi znajdzie schronienie w Kanadzie, która zagwarantowała rodzinie azyl polityczny. Przebywają tam już dwie córki Asii Bibi – 18-letnia Eisham oraz niepełnosprawna Esha.
Udało im się uciec z Pakistanu dzięki pomocy premiera Kanady – Justina Trudeau, który zadeklarował wsparcie rodziny już w listopadzie 2018 roku. Choć od tego czasu sytuacja ulegała wielu komplikacjom, Trudeau nie wycofał się ze swoich obietnic. Polityk deklaruje, że rodzina Bibi znajdzie wsparcie wśród licznej diaspory zamieszkującej okolice Ontario – przebywa tam obecnie ponad 160 tys. Pakistańczyków.
Czytaj także:
Asia Bibi i jej rodzina są w niebezpieczeństwie. „Nikt nie chce tej chrześcijanki u siebie?”
Czytaj także:
Czy Asia Bibi wyjdzie na wolność? Sąd wydał wyrok