separateurCreated with Sketch.

Sąd w Melbourne zdecydował. Kardynał winny molestowania małoletnich

KARDYNAŁ GEORGE PELL
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Sąd w Melbourne w Australii uznał kard. George’a Pell’a winnym seksualnego wykorzystywania małoletnich, którego miał się dopuścić w latach dziewięćdziesiątych. Purpurat zaprzecza stawianym mu oskarżeniom, a jego adwokat zapowiada złożenie apelacji. Oznacza to, że wyrok nie ma jeszcze charakteru prawomocnego i ostatecznego. Rozprawa na której ma zostać orzeczona kara ma się odbyć jutro.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Chociaż orzeczenie wydano 11 grudnia, to dopiero dziś trybunał podał je do wiadomości publicznej. Zarzucane kard. Pellowi czyny miały mieć miejsce przed 1996 rokiem, kiedy został on arcybiskupem Melbourne. W 2003 roku, jako arcybiskup Sydney został kardynałem, w 2013 członkiem Rady Kardynałów zaś w 2014 roku prefektem Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej.

Przewodniczący episkopatu australijskiego, abp Mark Coleridge oświadczył, że wiadomość o skazaniu kard. Pella za seksualne wykorzystywanie małoletnich zaszokowała nie tylko Australię ale także i świat oraz australijskich biskupów katolickich. Podkreślają oni, że wszyscy muszą być równi wobec prawa, szanować australijski system prawny. Wyrażają przekonanie,, że ten sam system prawny, który wydał wyrok, rozpatrzy odwołanie złożone przez prawników kardynała. Są przekonani, że sprawiedliwości stanie się zadość.

Jednocześnie modlą się za wszystkich, którzy ucierpieli z powodu przemocy i za ich bliskich. Zobowiązują się uczynić wszystko, co możliwe, aby Kościół był bezpiecznym miejscem dla wszystkich, a szczególnie dla ludzi młodych i najsłabszych.

 

Decyzja Watykanu

W oczekiwaniu na ostateczną ocenę faktów, kardynałowi Pellowi nie wolno wykonywać publicznych posługi oraz zgodnie z normami kontaktować się w jakikolwiek sposób i formie z małoletnimi – czytamy w oświadczeniu tymczasowego dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Alessandro Gissotiego.

Oto tekst komunikatu w tłumaczeniu na język polski:

Stolica Apostolska przyłącza się do tego, co oświadczył przewodniczący Konferencji Episkopatu Australii przyjmując do wiadomości wyrok pierwszej instancji przeciwko kard. George’owi Pellowi.

Ta bolesna wiadomość – jesteśmy tego w pełni świadomi – zszokowała wiele osób, nie tylko w Australii. Jak już stwierdzono przy innych okazjach, ponawiamy najwyższy szacunek dla australijskich organów sądowych.

W imię tego szacunku oczekujemy teraz na wynik procesu apelacyjnego, przypominając, że kard. Pell podkreślił swoją niewinność i ma prawo bronić się do ostatniej instancji.

Czekając na ostateczny wyrok łączymy się z biskupami australijskimi, modląc się za wszystkie ofiary wykorzystywania, potwierdzając nasze starania, by uczynić wszystko, co możliwe, aby Kościół był bezpiecznym domem dla wszystkich, szczególnie dla dzieci i osób najbardziej narażonych na szwank.

Aby zagwarantować sprawiedliwość, Ojciec Święty potwierdził środki ostrożności już ustanowione przeciwko kardynałowi Georgeowi Pellowi przez miejscowego ordynariusza od chwili powrotu kardynała Pella do Australii. W oczekiwaniu na ostateczną ocenę faktów, kardynałowi Pellowi nie wolno wykonywać publicznych posługi oraz zgodnie z normami kontaktować się w jakikolwiek sposób i formie z małoletnimi.

2019_bez_Aletei_www_v1


PAPIEŻ FRANCISZEK
Czytaj także:
Papież mówi o wykorzystywaniu seksualnym zakonnic przez niektórych duchownych


SIOSTRY ZAKONNE
Czytaj także:
Matka Olech: Spotkałam się z przypadkami wykorzystywania seksualnego sióstr zakonnych


POPE FRANCIS
Czytaj także:
Franciszek do biskupów nt. nadużyć seksualnych: „Przywrócić wiarygodność Kościoła”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!