separateurCreated with Sketch.

Gdy modlitwa jest sucha i nie przynosi pociechy: porady z „Walki duchowej”

MAN,PRAYING,OUTSIDE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Philip Kosloski - 05.03.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Poczucie posuchy duchowej może być krzyżem trudnym do zniesienia.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Modlitwa nie przynosi pociechy

W życiu duchowym często zaczynamy od wielkiej gorliwości i miłości do Boga. Mogą temu towarzyszyć pozytywne uczucia, które sprawiają, że czujemy się szczęśliwi.

Jednak po kilku miesiącach lub latach ów pokój ducha może się wyczerpać i zamiast odczuwać radość, możemy czuć się opuszczeni i wyjałowieni. Nasza modlitwa nie wzbudza już takich emocji i możemy nawet zacząć kwestionować naszą religię.

Jak wskazuje ojciec Wawrzyniec Scupoli w swojej książce „Walka duchowa”, w takich chwilach dusza powinna rozeznać, skąd pochodzi to poczucie posuchy duchowej.

Tłumaczy to tak: „Kiedy zatem odczuwasz posuchę i niechęć do spraw duchowych, upewnij się, czy nie wynika to może z jakiegoś twojego przewinienia”.

Czasami może się zdarzyć, że jest w nas coś, co blokuje wlewanie się światła Bożego. Może to być jakiś grzech, do którego jesteśmy przywiązani, a może jakieś wewnętrzne wątpliwości, z którymi musimy się zmierzyć.

Z drugiej strony, owa posucha duchowa może być darem, który Bóg daje dla dobra naszej duszy. W takiej sytuacji ojciec Scupoli zachęca duszę:

Krzyż, który trzeba przyjąć

Co więcej - pisze Scupoli - „nie ofiarowuj swoich Komunii, modlitw lub innych pobożnych ćwiczeń w intencji uwolnienia się od swego krzyża, lecz proś o siłę, by stale wysławiać ten krzyż ze względu na cześć i chwałę Jezusa ukrzyżowanego”.

To jest droga do doskonałości, ponieważ „prawdziwe oddanie polega na gorliwej i niezachwianej woli naśladowania Chrystusa i dźwigania krzyża wtedy i w taki sposób, jak On sam postanowi, a także na kochaniu Boga, ponieważ jest On godny naszej miłości. Polega nawet na zrzeczeniu się poczucia słodyczy Boga ze względu na Boga samego”.

Wielu świętych, w tym święta Teresa z Kalkuty, przeżyło wiele lat, nie czując żadnej pociechy ze strony Boga. Jednak znosili to ciężkie brzemię posuchy duchowej dzięki głębokiej miłości do Boga.

Następnym razem, gdy dotknie cię posucha duchowa, zastanów się, jakie są jej możliwe przyczyny, a przede wszystkim przyjmij ją jako krzyż, który poprowadzi cię do raju.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!