separateurCreated with Sketch.

Pistolety i różańce w Nowym Jorku [galeria]

ROSARY,GUN,NEW YORK,NYPD
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Jeffrey Bruno - 09.03.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Dzień, kiedy ktoś niosący różaniec musiał być chroniony przez kogoś niosącego pistolet.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Sobota 2 marca była początkiem kampanii modlitewnej “40 dni dla życia” ma Dolnym Manhattanie. Kampania polega na modlitwie o nawrócenie serc i uzdrowienie ran powstałych na skutek aborcji. Zaangażowane grupy spotykają się na mszy świętej, adoracji, by następnie w procesji różańcowej udać się do miejscowej kliniki aborcyjnej, gdzie dają świadectwo własnej wiary.

Kiedy władze Nowego Jorku podpisały ustawę o jednym z najbardziej liberalnych praw aborcyjnych w kraju, niektórzy uwierzyli, że zwolennicy aborcji nie będą dłużej protestować przeciwko kampanii modlitewnej. To przekonanie było błędne.

Opór był tak intensywny, że wymagał od policjantów, aby stanęli pomiędzy modlącymi się a protestującymi. Protestujący chcieli zrobić wszystko, aby zatrzymać procesję przed dotarciem do kliniki. Policja nieustannie przeciskała się torując korytarz, by procesja mogła iść dalej.

Był to dzień, kiedy ktoś niosący różaniec, musiał być chroniony przez kogoś niosącego pistolet.

Obejrzyj galerię zdjęć:


PADRE PIO, I ABSOLVE YOU
Czytaj także:
„Interaktywna” figura o. Pio przypomina o miłosierdziu Boga [GALERIA]


NEW YORK;EXORCISM;CFR;FRANCISCANS
Czytaj także:
Modlitwa pod kliniką aborcyjną w Nowym Jorku. Wobec “ciemności, która nie jest ludzka”


NOWY JORK, NOWE PRAWO ABORCYJNE
Czytaj także:
Nowy Jork „świętuje” nowe prawo aborcyjne. Budynki skąpane w różu

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!