separateurCreated with Sketch.

Córka pisze poruszającą wiadomość na 50-tkę swojego ojca z zespołem Downa

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 25.08.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Chcę, żeby cały świat wiedział, jak bardzo jestem dumna, że jesteś moim tatą”…

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Filipińczyk Richard Castillo praktycznie zawsze się uśmiecha. Jest pełen uczuć i zadziwiającej wytrzymałości – co miało kluczowe znaczenie, gdy mierzył się z operacjami, dializami, uprzedzeniami i innymi trudnościami, których doświadczał w związku z zespołem Downa.

To genetyczne schorzenie – które dotyka 1 dziecko na 700 na całym świecie – jest spowodowane obecnością trzech kopii chromosomu 21 w większości komórek w ciele. Powoduje to m.in. większą podatność na niektóre choroby, m.in. serca czy układu oddechowego. Na dodatek większość mężczyzn z zespołem Downa jest bezpłodna. A to czyni Richarda Castillo wyjątkowym: jest ojcem.

W czerwcu 2019 r. jego córka Richie Anne Castillo podzieliła się na Facebooku słowami, które napisała z okazji 50. urodzin Richarda. Wyraża w nich, jak bardzo czuje się uprzywilejowana, mając go za ojca.

Chcę, żeby cały świat wiedział, jak bardzo jestem dumna, że jesteś moim tatą. Chcę, żeby cały świat wiedział, jak piękny jesteś w środku i na zewnątrz. 

Jej post szybko obiegł internet, przykuwając uwagę światowych mediów oraz setek tysięcy ludzi poruszonych świadectwem miłości do ojca, a także historią o trudach, z jakimi musieli się mierzyć. Richie pisze:

Gdy byłam w szkole podstawowej, czepiali się mnie i znęcali nade mną, mówiąc, że jesteś inny. Jako dziecko nie widziałam, że jesteś kimś innym, widziałam cię jako mojego tatę. Nie rozumiałam, dlaczego robią sobie ze mnie żarty i nazywają nienormalną. Zrozumiałam to później i stałam się tchórzem. Ale ty zasługujesz na więcej niż tchórzliwą córkę, którą jestem. 

Odwaga Richarda była większa niż uprzedzenia, z którymi się mierzył. Regularnie musiał poddawać się dializom i leczeniu hipoglikemii, czasem bardzo cierpi, ale rzadko narzeka i nigdy się nie boi.

Zasługujesz na miłość, zrozumienie, cierpliwość, akceptację, jak każdy z zespołem Downa… Tato, jesteś najsilniejszą i najodważniejszą istotą ludzką, jaką znam… Nie mogę czuć twojego bólu, ale tak bardzo chciałabym być na twoim miejscu, żebyś nie musiał go już więcej odczuwać…

W poście Ricie wychwala ojca za jego inteligencję, miłość do Boga, wieczny uśmiech i rozśmieszanie innych. Przeprasza też, że nie jest lepszą córką. To szczere i pokorne przesłanie dotknęło wielu ludzi. Jeden z internautów napisał: “Wow, bardzo inspirujące. Napisanie tego wymagało odważnego i wielkiego serca. Niech Bóg błogosławi tobie, twojemu tacie i całej rodzinie”.

Richie kończy post, dziękując ojcu:

Dziękuję, że zawsze nazywasz mnie swoją jedyną dziewczynką, bo zawsze będę. Jestem silna i odważna dzięki tobie. Bardzo cię kocham, tato. Myślę, że teraz jestem już wystarczająco duża, by radzić sobie ze znęcającymi się. Dużo miłości, twoja córka. 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!