„Nigdy nie wysunięto żadnego zarzutu przeciw Sheenowi, dotyczącego ewentualnego molestowania nieletnich”. Oświadczenie w tej sprawie opublikował biskup amerykańskiej diecezji Peorii, której ordynariuszem był przez wiele lat sługa Boży i gdzie miał zostać ogłoszony błogosławionym.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Wprowadzona dopiero w listopadzie br. do kalendarza wydarzeń kościelnych beatyfikacja abp. Fultona J. Sheena, zapowiedziana na 21 grudnia, nie odbędzie się w tym terminie.
Oznajmił o tym 3 grudnia „z wielkim ubolewaniem” bp Daniel Jenky CSC – pasterz amerykańskiej diecezji Peorii, której ordynariuszem był przez wiele lat sługa Boży i gdzie miał zostać ogłoszony błogosławionym. Na razie nie podano nowego terminu przyszłego obrzędu.
Czytaj także:
„Święta godzina”. Sekret udanego dnia według abp. Fultona Sheena
Prośba o dalsze zbadanie sprawy
Autor oświadczenia stwierdził, że o odwołaniu beatyfikacji powiadomiła go dzień wcześniej Stolica Apostolska, która z kolei powołała się na wypowiedzi kilku członków episkopatu [amerykańskiego], proszących „o dalsze zbadanie sprawy”.
Zdaniem bp. Jenky’ego „istotne jest, aby wierni wiedzieli, że nigdy nie wysunięto, ani w przeszłości, ani obecnie, żadnego zarzutu przeciw Sheenowi, dotyczącego ewentualnego molestowania nieletnich”. Diecezja Peoria uważa, że życie kandydata na ołtarze „zostało dokładnie i pieczołowicie zbadane” i dowiedziono, że „stanowił on przykładny wzór” cnotliwego życia chrześcijańskiego.
Biskup przypomniał, że abp Sheen znany był ze swojego osobistego przywiązania do codziennego kultu Najświętszego Sakramentu, a „czerpiąc siłę ze swego osobistego życia modlitewnego” wykazywał konsekwentnie wielką odwagę w stawianiu czoła wyzwaniom społecznym. W czasach zeświecczonej kultury śmiało głosił Ewangelię w radiu i telewizji oraz występował w obronie wiary i Kościoła.
Ordynariusz Peorii nie ma wątpliwości, że każde dodatkowe badanie jeszcze dobitniej dowiedzie tego, iż Fulton Sheen zasługuje na ogłoszenie go błogosławionym.
Oskarżenie wobec arcybiskupa
Powodem wcześniejszego zawieszenia na czas nieokreślony beatyfikacji sługi Bożego było oświadczenie byłego księdza Roberta Hoatsona z 2007, w którym zapewnił on, że niedoszły błogosławiony jeszcze jako biskup pomocniczy archidiecezji nowojorskiej (1951-66) ukrył przypadek wykorzystania kobiety przez duchownego.
Według autora przestępstwa te trwały ponad 10 lat, a bp Sheen miał być pewnego razu ich przypadkowym świadkiem w kurii nowojorskiej; nazwał wówczas ofiarę prostytutką „i nie zrobił nic, aby powiadomić o zdarzeniu lub przynajmniej pocieszyć poszkodowaną”. „Biskup Sheen ukrył tę zbrodnię” – stwierdził z przekonaniem Hoatson.
Według amerykańskiej agencji katolickiej CNA były duchowny poprosił domniemaną ofiarę, aby nie komentowała tych oskarżeń i dodał, że jest to obecnie dorosła kobieta, pragnąca zachować anonimowość.
„Ofiara chce jedynie mieć spokój i poprosiła mnie, abym nic więcej nie mówił” – dodał autor oświadczenia. On sam został usunięty ze stanu kapłańskiego w 2011, a obecnie stoi na czele organizacji Road to Recovery (Droga do odrodzenia), która spieszy z pomocą ofiarom wykorzystywania seksualnego przez księży oraz wspiera zmiany w nauczaniu i dyscyplinie Kościoła dotyczących duchowieństwa.
Czytaj także:
Jak być kontemplatykiem w najbardziej rozgadanych czasach w historii? Radzi abp Fulton J. Sheen
Kaznodzieja, rekolekcjonista i wychowawca
Peter (Fulton) John Sheen żył w latach (1895-1979). Święcenia kapłańskie przyjął 20 września 1919, po czym pracował duszpastersko w swej rodzimej diecezji Peorii i jako wykładowca w Waszyngtonie. Szybko zasłynął jako znakomity kaznodzieja, rekolekcjonista, nauczyciel i wychowawca.
W latach 1930-50 wygłaszał wieczorne pogadanki religijne w radiu, a w latach 1952-57 w telewizji. W szczytowym okresie jego audycji słuchało i oglądało ponad 30 mln Amerykanów. Pod wpływem jego nauk nawróciło się wiele sławnych osobistości.
W 1951 został biskupem pomocniczym archidiecezji nowojorskiej, w latach 1966-69 był biskupem Rochesteru, a gdy na własną prośbę ustąpił z tego urzędu 6 października 1969, Paweł VI obdarzył go godnością arcybiskupa.
Przez cały ten czas prowadził aktywną działalność publiczną, głosząc wykłady i pogadanki w radiu i telewizji, cieszące się ogromną popularnością (1951-57 i 1961-68) oraz rekolekcje, kazania i inne formy publicznego kontaktu z ludźmi.
Napisał 66 książek, z których co najmniej 9 ukazało się też po polsku, i wiele artykułów. Podczas swej wizyty w Nowym Jorku w październiku 1979 św. Jan Paweł II odwiedził chorego już arcybiskupa w jego rezydencji, nazywając go „wiernym synem Kościoła”.
W 2002 rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny. 28 czerwca 2012 roku Benedykt XVI zatwierdził dekret o heroiczności cnót arcybiskupa, a 5 lipca 2019 Franciszek podpisał dekret uznający cud za wstawiennictwem sługi Bożego.
KAI/ks
Czytaj także:
Cud za wstawiennictwem Fultona Sheena uznany. Diecezja szykuje się do beatyfikacji
