Może twoja samotność jest dla ciebie cierpieniem, niepokojem, żalem czy złością. Zobaczysz, że wielu z tam obecnych doświadcza tego samego. W środowisku singli możesz nauczyć się akceptować swoją samotność i znaleźć siłę, by zawalczyć o jej zmianę.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Celem „Przystani Rozwoju” jest dialog, rozwój, wzajemne inspiracje oraz budowanie głębszych i pełniejszych relacji poprzez spotkanie z Bogiem, z sobą samym i z drugim człowiekiem. Środowisko „Przystani Rozwoju” tworzą młodzi dorośli z różnych środowisk, w wieku najczęściej 30+. W Warszawie organizują rekolekcje wielkopostne „Trzy filary życia”.
Trzy dni na modlitwę i spotkania
Przyjadą z całej Warszawy, Białegostoku, Krakowa, Wrocławia i Gdańska, by wziąć udział w rekolekcjach wielkopostnych dla dorosłych stanu wolnego powołanych do małżeństwa i rozeznających drogę dla siebie. Rekolekcje odbędą się w dniach 6-8 marca o godz. 18:30 w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Warszawie, a nauki, już po raz ósmy, głosić będzie ks. Stanisław Szlassa, duszpasterz singli, psychoterapeuta.
Nad czym będą pracować?
Na jakich podstawach podejmujesz decyzje? – to podstawowe pytanie wielkopostnych rozważań. Jedna osoba powie: Bóg, Honor, Ojczyzna. Ktoś inny pójdzie za bezpieczeństwem, zdrowiem i edukacją. Kolejny wybierze Słowo Boże, Eucharystię i wspólnotę. „Obrazy z życia, przykłady postaci biblijnych, Słowo Boże mogą być pomocne w nazwaniu filarów, na których możesz oprzeć swoje życie” – mówi ks. S. Szlassa. I dodaje: „Te rekolekcje to jest propozycja dla tych, którzy chcą wzrastać w wierze, rozwijać się na płaszczyźnie ludzkiej spotykać się z innymi osobami, które nie założyły jeszcze rodziny i razem z nimi być w Kościele”.
Z czym uczestnicy zostają po rekolekcjach?
Przede wszystkim są zainspirowani do refleksji, zaproszeni do dalszej relacji z Bogiem i do życia sakramentalnego. Wielu z nich z większą odwagą mierzy się ze złudzeniami i stereotypami, w których trwają. Rekolekcje mają im pomóc w tym, by chcieli zawalczyć o nową jakość życia, a nie uznawali swoją samotność za sytuację, która już nigdy nie ma szansy się odmienić.
Co dają rekolekcje?
„Były osoby, które przychodziły po naukach i mówiły: «jak to dobrze, że nie jestem teraz w związku». Uświadamiały sobie, że nie są gotowe, że są niedojrzałe i muszą jeszcze coś przepracować, nad czymś się zastanowić. Były też takie, które deklarowały, że nie są w małżeństwie, choć bardzo tego pragną i chcą popracować nad tym, żeby tę sytuację zmienić” – dzieli się ks. Stanisław.
Dlaczego warto wziąć w nich udział?
Warto przyjść, by zobaczyć, że rzeczywistość, w której jesteś sam/sama nie jest odosobniona, że takich osób jest więcej. Może twoja samotność jest dla ciebie cierpieniem, niepokojem, żalem czy złością. Zobaczysz, że wielu z tam obecnych doświadcza tego samego. W środowisku singli możesz nauczyć się akceptować swoją samotność i znaleźć siłę, by zawalczyć o zmianę.
Jak podkreśla ks. Szlassa, często już na rekolekcjach zawiązują się przyjaźnie, ludzie umawiają się na spacery, wspólne wyjścia do kina czy kawiarni. Piękna, dojrzała i odpowiedzialna miłość wymaga nieustannego rozwoju i troski, zwłaszcza w obliczu znaku naszych czasów – „cywilizacji samotności” wielkich miast. Chociażby dlatego warto z tej propozycji skorzystać.
Wstęp na rekolekcje jest wolny, bez zapisów.
Czytaj także:
Zakochaj się… na mszy dla singli! Historie prawdziwe
Czytaj także:
Sekret znalezienia miłości, gdy długo i boleśnie jesteś singlem