Reżyser filmowy Armondo Linus Acosta połączył talent trojga laureatów Oscara, aby odtworzyć arcydzieło w formie żywego obrazu. Rezultat jest zaskakujący!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Jak wyglądała ostatnia wieczerza Jezusa? Albo raczej: jak wyobrażał ją sobie jeden z największych artystów wszech czasów, Leonardo da Vinci? Niezwykle realistyczną odpowiedź na to pytanie ma filmowy geniusz, amerykański reżyser Armondo Linus Acosta, który stworzył “The Last Supper: The Living Tableau“.
Aby osiągnąć perfekcję, Acosta zaprosił do współpracy troje laureatów Oscara. To: Vittorio Storaro (zdjęcia), Dante Ferretti i Francesca Lo Schiavo (scenografia i dekoracja).
Owoc tej pracy nie przybiera formy filmu, nawet jeśli jest produkcją filmową. To raczej “żywe tableau”, trójwymiarowe dzieło sztuki, które w ciągu dziewięciu minut pozwala nam ponownie przeżyć malarstwo Leonarda.
Ożywiony obraz przedstawia doświadczenie Ostatniej Wieczerzy w “najbardziej żarliwy i Bosko zainspirowany sposób z możliwych” – mówi Acosta w oświadczeniu przesłanym Aletei.
Reżyser wyjaśnia: “Celowo nagrałem żywy obraz w ekstremalnie zwolnionym tempie – nie uważam tego za film, ale raczej za obraz”.
Każdy element “żywego obrazu” został zrealizowany z najwyższym szacunkiem dla pracy Leonarda da Vinci (wykonanej między 1495 i 1497 rokiem), w której włoski geniusz ingeruje rewolucyjne parametry perspektywy, na zawsze zmieniając historię sztuki.
Obraz pozwala nam na medytację nad mistycznymi implikacjami tego niezwykłego dzieła sztuki pozostawionego przez Leonarda.
Na początku widzimy ponadczasowy krajobraz. Towarzyszą mu głębokie nuty “Stabat Mater” Gioachino Rossiniego. Sala i stół (pierwszy ołtarz eucharystyczny) pojawiają się powoli, budując narracyjne napięcie. Apostołowie czekają na przybycie Jezusa…
Szepczą między sobą, zastanawiając się, czemu Pan ich zgromadził. Nagle Jezus wchodzi, zajmuje centralne miejsce w scenie i po błogosławieństwie zgromadzonych i posiłku następuje moment kulminacyjny: ogłoszenie zdrady jednego z obecnych.
Po raz pierwszy dzieło zostało zaprezentowane w Wielki Czwartek we włoskiej katolickiej telewizji TV 2000, jako hołd autorów dla papieża Franciszka i jego zaproszenia do modlitwy w każdym trudnym momencie, przez który w związku z koronawirusem przechodzi świat.
“The Last Supper: The Living Tableau” zostało także opublikowane na YouTubie przez włoską gazetę Il Corriere della Sera. Zobaczcie!
https://youtu.be/BSpHXSz8gfY
Czytaj także:
Jak „Ostatnia Wieczerza” cudem przetrwała bombardowania podczas II wojny światowej
Czytaj także:
Ostatnia Wieczerza. Skromna kolacja prostych robotników?