separateurCreated with Sketch.

Andrea Bocelli wygrał z koronawirusem, a teraz pomaga innym

ANDREA BOCELLI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 28.05.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Kilka dni temu tenor stawił się w szpitalu w Pizie, by oddać tam swoje osocze, które może być pomocne dla innych w walce z chorobą.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Znany tenor Andrea Bocelli kilka dni temu za pomocą swojego konta na Facebooku poinformował, że on, jego żona oraz dwoje dzieci było zakażonych koronawirusem. Wyznał, że o chorobie dowiedział się już na początku marca, ale wszystko utrzymywał w tajemnicy, żeby niepotrzebnie nie niepokoić swoich fanów. Dodał również, że ze względu na szacunek dla osób, które dużo gorzej niż on przechodziły chorobę, nie chciał robić wokół siebie niepotrzebnego rozgłosu.

[protected-iframe id=”dae9986b9e11beeb643a4eee6e3e8e0b-111509813-136475689″ info=”https://www.facebook.com/plugins/post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fandreabocelli%2Fposts%2F3597433526936511&width=500″ width=”500″ height=”299″ frameborder=”0″ style=”border:none;overflow:hidden” scrolling=”no”]

Ujawnił, że na szczęście miał tylko lekkie objawy choroby: niewielką gorączkę i żadnych innych symptomów. Na szczęście cała rodzina wróciła do zdrowia.

Kilka dni temu tenor stawił się w szpitalu w Pizie, by oddać tam swoje osocze, które może być pomocne dla innych w walce z chorobą.


ANDREA BOCELLI
Czytaj także:
Bocelli śpiewa w pustej katedrze w Mediolanie


ANDREA BOCELLI FATIMA
Czytaj także:
Andrea Bocelli: W moim przypadku brak wiary oznaczałby życie w rozpaczy


ANDREA BOCELLI
Czytaj także:
Andrea Bocelli: moje śpiewanie to wielki dar od Boga

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!