Chcielibyśmy zrealizować swoje marzenia i cele w życiu. Na ich zrozumienie warto poświęcić trochę czasu i swoje priorytety i marzenia ustawić we właściwym kierunku oraz zaplanować w czasie. Jak to zrobić? Podpowiadamy.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Większości ludzi ustalenie celów i wyzwań kojarzy się zazwyczaj z rozpoczęciem nowego roku. To czas na nowy początek. Niewiele jednak z tych postanowień spełniamy. Czasem są one abstrakcyjne, czasem po prostu nie planujemy ich realizacji. Swoje marzenia warto zdefiniować i zidentyfikować oraz zastanowić się, co sprawia, że jesteś naprawdę szczęśliwy.
1Nie myśl o przeszkodach, które masz do pokonania
Wiele osób, które zrealizowało swoje najważniejsze cele i marzenia powie, że droga do ich osiągnięcia wcale nie była usłana różami. Dotarcie do mety wymaga samodyscypliny, przezwyciężania słabości, skoncentrowania na celu i dążenia do osiągnięcia czegoś wielkiego. Dlatego nie warto ciągle się martwić.
2Skup się na celach i nie reaguj negatywnie
Pamiętaj o tym, że twoje działania i myśli cię identyfikują. To, co mówią o tobie inni jest drugorzędne. Na twojej drodze do spełnienia marzeń znajdą się ludzie, którzy będą krytykować – to więcej niż pewne. Głowa do góry!
3Zapytaj siebie o cel
Cel bez planu? Trudno to sobie wyobrazić, prawda? Doprecyzuj to, co chcesz osiągnąć i zastanów się nad podjęciem odpowiednich kroków, które pomogą w osiągnięciu określonych zamierzeń. Determinacja w dążeniu do celu jest bardzo ważna.
4Szukaj inspiracji u tych, których podziwiasz
Zapewne są w twoim życiu osoby, które cię inspirują. Dzielą się swoimi historiami w internecie, niektórzy z nich są zapraszani na spotkania do lokalnych bibliotek czy domów kultury.
5Jakie są twoje słabości?
Nikt z nas nie jest doskonały. Dlatego zadaj sobie samemu pytanie, w czym jesteś najlepszy, jakie masz umiejętności i talenty, które mogą być przydatne w realizacji konkretnego marzenia i celu.
6Bądź dla siebie wyrozumiały
„Nie od razu Rzym zbudowano” – mówi znane przysłowie. Każdy podjęty krok, nawet najmniejszy, przybliża cię do upragnionego celu. Bądź dla siebie wyrozumiały i wdzięczny za to, co udało ci się do tej pory osiągnąć.
7Zastanów się, jakie są twoje zainteresowania
Czy zajmujesz się w życiu jedynie tym, co przynosi ci pieniądze? Czy robisz coś dla swojego rozwoju i poczucia bycia spełnionym? Pomyśl także, co możesz zrobić, by poprawić dotychczasowe umiejętności.
Zapytaj siebie, czy osiągnięcie celu jest dla ciebie dobre i będzie służyło twojemu rozwojowi i szczęściu. Nigdy nie wiadomo, do czego zaprowadzi cię wieloletnie hobby. Czasem może być ono iskierką, która zapali w tobie marzenia i cele, których się nie spodziewałeś.
Zainteresowania z czasów dzieciństwa mogą być drogą do odkrycia pasji w życiu dorosłym.
8Oceniaj dotychczasowe postępy
Dzięki temu zdasz sobie sprawę, na jakim etapie w realizacji celu się znajdujesz. Ocena sytuacji pomoże ewentualnie zmienić podejście. To trochę jak lot samolotem. Gdy nadchodzą turbulencje, trzeba nieco zboczyć z obranego kursu. Można jednak nadrobić czas i jednak dotrzeć do celu.
9Myśl często o swojej przyszłości i marzeniach
Myślenie o swojej przyszłości i celach jest ważne. Możliwości ich osiągnięcia mogą się zmieniać w czasie, ale nie zapominaj o tym, co jest dobre dla ciebie.
10Nigdy się nie poddawaj
Pamiętaj, że tak naprawdę nie jest ważne, w jakim wieku osiągniesz swój cel i zrealizujesz najskrytsze marzenie. Rezygnacja zaś zapewnia jedno – porażkę. Pracuj tak długo, aż dotrzesz do mety, a wtedy będzie to dla ciebie „dzieło”, które przyniesie przyjemność i radość w sercu.
Mam nadzieję, że tych 10 punktów pomoże ci zastanowić się nad tym, co jest dla ciebie istotne i jaki jest twój cel. Nie odkładaj marzeń na później. Zacznij już teraz i trzymaj się systematycznie planu, który mam nadzieję, doprowadzi cię do osiągnięcia ważnego celu. Powodzenia!
Czytaj także:
6 osób z zespołem Downa w drodze dookoła Europy. Marzenia, empatia i piękno!
Czytaj także:
Maciej Miecznikowski: Marzenia nie spełniają się same [wywiad]