Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Siostry ze zgromadzenia Służebnic Pana i Dziewicy z Matará na Ukrainie proszą o pomoc w budowie świątyni w Bursztynie. Prowadzą szeroką działalność charytatywną i ewangelizacyjną. Codziennie modlą się w intencji polsko-ukraińskiego pojednania.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Siostry z Matará (Ukraina) budują Sanktuarium św. Zofii Bożej Mądrości w Bursztynie. Potrzebują pomocy finansowej, by dokończyć budowę świątyni. Katolicka Agencja Informacyjna wraz z misyjną Fundacją Salvatti organizują zbiórkę na ten cel.
Siostry budują sanktuarium w Bursztynie. Potrzebna pomoc!
Trzydziestoletnia Olena mocno przytula swoją pięcioletnią córeczkę, Sofię. W końcu obie są szczęśliwe. Olena, z niezawinionych przez nią zawirowań życiowych, została sama, bez środków do życia. Gdyby nie pomoc Sióstr Służebnic Pana i Dziewicy z Matará, które działają na Ukrainie, nie miałaby się gdzie podziać ze swoim dzieckiem.
Takich kobiet, które dzięki siostrom odnalazły bezpieczny kąt, jest już 150. Siostry prowadzą także sierocińce i domy dla seniorów. Mieszka w nich 300 dzieci i 50 starszych kobiet. Zakonnice zajmują się również młodzieżą. Ich wielką troską jest kształtowanie młodych pokoleń. Dlatego, poza bogatą działalnością społeczną, chcą zbudować świątynię, by stworzyć dla ludzi miejsce modlitwy.
Już rozpoczęły budowę Sanktuarium św. Zofii Bożej Mądrości w Bursztynie, 15-tysięcznym miasteczku nieopodal Stryja, w zachodniej Ukrainie. Tam, po spustoszeniach pozostawionych przez komunizm, duchowość chrześcijańska potrzebuje odnowy. Świątynia jest dla Ukraińców ważnym, jednoczącym symbolem wiary. Dlatego siostry zwracają się z apelem o finansowe wsparcie tego dzieła ewangelizacji.
Czytaj także:
Ewangelia pasuje do każdej kultury. Siostry zakonne, które idą na krańce świata
Będą się modlić o pojednanie polsko-ukraińskie
O świątyni marzą wszyscy podopieczni sióstr, którym potrzebne jest miejsce spotkania z Bogiem. Stamtąd będzie też rozbrzmiewać codzienna modlitwa o pojednanie polsko-ukraińskie. Bliskie relacje sióstr z Bursztynu z Polakami są owocem Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. w Krakowie, na które przyjechały z liczną grupą młodych, wcześniej będąc goszczone w Warszawie. „Nasza współpraca jest widzialnym znakiem dialogu i pojednania, którego tak pragną oba nasze narody” – deklaruje przełożona wspólnoty w Bursztynie.
Przez klasztor sióstr w Bursztynie przewijają się setki ludzi. Działa tam szkoła katechetyczna i dom rekolekcyjny św. Jana Pawła II. Równolegle z zajęciami dla dzieci organizowana jest katechizacja dla ich rodziców. W tygodniu siostry odwiedzają miejscowe szkoły, prowadząc zajęcia katechetyczne. Latem organizują obozy dla młodzieży, a także ćwiczenia ignacjańskie.
Wszystkie przedsięwzięcia prowadzone przez siostry cieszą się ogromną popularnością. Przyjeżdżają tam ludzie z okolicznych miast, by doświadczyć ludzkiej miłości i głębokiej wiary. Obecnie siostry dysponują tylko małą kaplicą, gdzie nie sposób pomieścić wszystkich przybywających. Nie ma też miejsca na większe spotkania młodzieży, ciągnącej tu z wielu stron. Dlatego świątynia jest bardzo potrzebna.
Siostry Służebnice Pana i Dziewicy z Matará
Do tej pory udało się zbudować podziemia i postawić ściany przyszłej świątyni. Zabrakło jednak funduszy na sklepienie oraz dach. Sytuacja staje się dramatyczna. Jeśli zadaszenie nie powstanie przed jesienią, cegły pod wpływem deszczu i śniegu ulegną zniszczeniu i ściany trzeba będzie rozebrać. Dlatego wsparcie finansowe jest siostrom teraz bardzo potrzebne.
Pomóc można przez wpłatę na konto Fundacji Salvatti: Bank Pekao SA, nr. 44 1240 1095 1111 0010 3468 8020 tytułem: Darowizna siostry z Bursztynu. Każde 100, 200 czy 300 zł będzie wielką pomocą w realizacji tego celu.
Siostry Służebnice Pana i Dziewicy z Matará należą do powstałej w Argentynie zakonnej rodziny Słowa Wcielonego, istniejącej w kilkudziesięciu krajach i skupiającej 1,3 tys. sióstr. Są jednym z bardziej dynamicznych żeńskich zgromadzeń zakonnych na Ukrainie. Mają tam 12 domów, w których mieszka ok. 100 sióstr. Zgromadzenie rozwija się szybko, ma liczne powołania. Wszystkie siostry to dobrze wykształcone i porwane duchem apostolskim młode kobiety, nastawione na inkulturację Ewangelii, szczególnie wśród młodzieży i ludzi najuboższych. Zgromadzenie działa w dwóch obrządkach, rzymsko i greckokatolickim. Na Ukrainie siostry należą do Kościoła greckokatolickiego.
*Aktualne informacje o budowie sanktuarium można znaleźć na tej stronie.
Czytaj także:
Patriotyzm i pamięć w praktyce. Polacy porządkują groby na Ukrainie
Czytaj także:
S. Damascena – zakonnica, która rozbrajała bomby