separateurCreated with Sketch.

Kanye West: Prawie zabiłem moją córkę! Ocaliłem jej życie dzięki Bogu

LOS ANGELES, CA - OCTOBER 20: Recording artist Kanye West (L) and TV personality Kim Kardashian attend CFDA/Vogue Fashion Fund Show and Tea at Chateau Marmont on October 20, 2015 in Los Angeles, California. (Photo by Jeff Vespa/Getty Images for CFDA/Vogue)

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Kanye West wyznał, że omal nie zabił córki w wyniku aborcji. Podkreślił, że to Bóg wpłynął na niego oraz jego żonę Kim Kardashian i w ten sposób ocalił życie ich córki.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Znany amerykański raper i producent muzyczny Kanye West, a od kilku dni oficjalny kandydat na prezydenta USA, przyznał podczas wiecu wyborczego w North Charleston (Karolina Południowa), że niewiele brakowało, by zdecydował się z żoną na aborcję. W emocjonalnym wystąpieniu podkreślił, że to Bóg wpłynął na niego oraz Kim Kardashian i w ten sposób ocalił życie ich córki.

 

Kanye West: Prawie zabiłem moją córkę!

Nawrócony od niedawna na chrześcijaństwo muzyk, autor bestsellerowego filmu i płyty z ubiegłego roku „Jesus is King”, podzielił się w świetle kamer osobistą historią z życia rodziny. Zaznaczył, że gdyby nie matka, on także zostałby zabity w wyniku aborcji, bo naciskał na to jego ojciec.

Moja mama uratowała mi życie. Mój tata chciał mnie abortować. Nie byłoby Kanye’a Westa, ponieważ mój tata był zbyt zajęty

– dodał artysta, wybuchając płaczem.

„Prawie zabiłem moją córkę!” – przyznał raper. Dodał, że po tym, gdy Kim powiedziała mu, że jest w ciąży, przez trzy miesiące rozmawiali o tym i byli zdecydowani na zabicie nienarodzonego dziecka poprzez aborcję farmakologiczną. „Miała już w ręku pigułki” – kontynuował.


KANYE WEST
Czytaj także:
Kanye West: Ludzie, którzy nie wierzą, są jak chodzące trupy. 11 inspirujących cytatów rapera

 

West: Dzięki Bogu nie zdecydowaliśmy się na aborcję

West opowiedział, że Bóg przemówił do niego, gdy siedział przed ekranem komputera – w ostry, jednoznaczny sposób, zakazując mu zabicia nienarodzonego dziecka. To go przekonało.

Zadzwoniłem do mojej żony i ona powiedziała: “będziemy mieć to dziecko”. Powiedziałam: „będziemy mieć to dziecko”.

„Jezus kocha wszystkich ludzi… a Bóg chce, abyśmy powoływali do istnienia. Przecież nie spotyka się człowieka, który żałowałby, że miał dziecko i że była to najgorsza rzecz, jaka go spotkała” – dodał West, zapewniając, że chciałby wspierać kobiety w ciąży, będące w trudnej sytuacji materialnej, by zawsze wybierały życie.


MELISSA OHDEN
Czytaj także:
Przeżyła aborcję. Co powiedziała matce, którą spotkała po 40 latach?


BAPTISM
Czytaj także:
Urodziła się żywa mimo „legalnej aborcji”. Ochrzczono ją i nadano jej imię Victoria

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!