separateurCreated with Sketch.

Hospicja perinatalne to nie są więzienia, getta ani kliniki do rodzenia martwych płodów

HOSPICJUM PERINATALNE
Redakcja - 24.11.20

„Jesteśmy zaniepokojeni skalą rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat działalności hospicjów perinatalnych” – taką wiadomość otrzymaliśmy od Fundacji Gajusz, która walczy z dezinformacją w mediach i internecie. Ponownie wyjaśniamy, czym są hospicja perinatalne i jak działają.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Fundacja Gajusz prowadzi hospicjum perinatalne od 2013 roku. Od 7 lat edukuje, informuje oraz pomaga rodzinom, które usłyszały przerażającą diagnozę: że ich jeszcze nienarodzone dziecko cierpi na ciężką chorobę.

 

Hospicjum perinatalne i walka z dezinformacją

Tymczasem w mediach pojawiają się nieprawdziwe i krzywdzące informacje na temat hospicjów perinatalnych, które budują ich fikcyjny wizerunek:

Porównuje się je do więzień, nazywa klinikami do porodu martwych płodów, nowymi rodzajami getta wylicza Aleksandra Marciniak z Fundacji Gajusz.

Przedstawiciele fundacji zaznaczają, że lekarze rzadko informują pacjentów o istnieniu takich miejsc, jak hospicja perinatalne.

(…) a jak wynika z absurdalnych opinii wyrażanych w internecie – znacząca część społeczeństwa o hospicjach perinatalnych nie słyszała. Dlatego pragniemy podkreślić, że nie są to placówki, które zaczną powstawać na zlecenie polityków – mówi Aleksandra Marciniak.

 

Choć hospicja perinatalne istnieją w Polsce od kilkunastu lat i obecne są w niemal wszystkich województwach, to wciąż pozostaje sporo do zrobienia, jeśli chodzi o rozpowszechnienie wiedzy na ich temat. Dlatego Aleteia Polska włącza się do apelu Fundacji Gajusz i udostępnia swoją przestrzeń, by odpowiedzieć na najważniejsze pytania.

 

Czym jest i jak działa hospicjum perinatalne?

  1. Hospicjum perinatalne to nie tyle miejsce, co sposób wsparcia rodziny, która oczekuje narodzin ciężko chorego dziecka. Organizatorami są głównie organizacje pozarządowe. Narodowy Fundusz Zdrowia dofinansowuje w formie ryczałtowej opiekę nad rodziną, która zgłasza się ze skierowaniem do hospicjum.
  2. Pracownikami hospicjum perinatalnego są na ogół: lekarz pediatra, lekarz neonatolog, koordynator, psycholog, pracownik socjalny.
  3. Głównym zadaniem specjalistów jest dostarczenie rodzinie rzetelnych informacji na temat wady letalnej płodu oraz ewentualne skierowanie pacjentki na dodatkową diagnostykę. Niezwykle ważne jest otoczenie rodziny opieką psychologiczną. Zmagają się oni z prawdopodobnie największą traumą swojego życia. Nie mogą zostać z tym sami!
  4. Pracownik hospicjum perinatalnego pomaga w przygotowaniu planu porodu. To dokument, który określa warunki, na jakich ma się on odbyć, na przykład deklarację o niestosowaniu uporczywej terapii. Jeśli rodzina sobie tego życzy, pracownik hospicjum może towarzyszyć im w trakcie porodu, by czuwać nad realizacją wcześniej opracowanego planu.
  5. Z doświadczenia wiemy, że bardzo ważne jest zadbanie o pamiątki: zdjęcia czy odcisk małej stópki. Mama najczęściej niewiele pamięta ze swojego krótkiego spotkania z dzieckiem. Dlatego zatrudniamy fotografa i dbamy, by te wspólne chwile zostały utrwalone.
  6. Dziecko z wadą letalną może przyjść na świat martwe, przeżyć kilka minut, najwyżej godzin. Rzadko dożywa kilku dni czy tygodni, ale jeśli tak się dzieje, rodzina może zostać otoczona opieką hospicjum domowego lub stacjonarnego Fundacji Gajusz.
  7. Po śmierci dziecka pracownik socjalny może wesprzeć rodzinę w organizacji pogrzebu. Często podpowiadamy zrozpaczonym rodzicom, w jaki sposób pożegnać się z dzieckiem czy co włożyć do maleńkiej trumienki.
  8. Opieka nad pacjentami (szczególnie ta psychologiczna) trwa tak długo, jak tego potrzebują, czyli także już po odejściu dziecka.

 

Co warto zrobić, by jeszcze lepiej wspierać rodziny oczekujące narodzin ciężko chorego dziecka?

  1. Znacząca część pacjentek, które dowiadują się o wadzie letalnej płodu, nie otrzymuje od lekarza informacji, gdzie szukać pomocy. Każdy lekarz w takiej sytuacji powinien wystawiać skierowanie do hospicjum perinatalnego.
  2. Należy zadbać o lepszą współpracę szpitali ginekologicznych z hospicjami perinatalnymi. Za każdym razem powinno być zwoływane konsylium lekarskie, w którym uczestniczyliby lekarze ze szpitala, rodzice dziecka oraz przedstawiciele hospicjum perinatalnego.
  3. Poród odbywa się w szpitalu, dlatego osoby nim zarządzające powinny zadbać o umiejętności komunikacyjne personelu. Szkolenia może przygotować lekarz i psycholog z hospicjum.
  4. Miejsce porodu powinno gwarantować pełną intymność. Najlepiej, by był to tzw. pokój pożegnań – oddalony od zwykłych sal porodowych i innych pacjentek oddziałów ginekologicznych. To ważne zarówno dla rodziny, która mierzy się ze stratą, jak i mam, które urodziły zdrowe dzieci. Pokoje pożegnań powinny być w każdym szpitalu. W lutym 2020 r. przygotowaliśmy taki w szpitalu im. Rydygiera w Łodzi.


HOSPICJUM PERINATALNE
Czytaj także:
Umierające dzieci są silniejsze od rodziców. Odchodzą, kiedy trzeba [wywiad]


HOSPICJUM PERINATALNE
Czytaj także:
Hospicja perinatalne – jak wygląda pomoc dla dzieci i ich rodzin?

Źródło: Fundacja Gajusz