Grzech obżarstwa
Obżarstwo to grzech, który wielu z nas popełnia na różne sposoby. Pamiętajmy, że nieumiarkowane oznacza przywiązanie do jedzenia i picia, przez co jemy zbyt wiele lub zbyt mało.
Czytaj także:
Co robić, gdy przychodzą złe myśli? Porady Ojców Pustyni
Łakomstwo zaburza łaski miłosierdzia i umiaru, gdyż jedzenie jest jedynym, na czym nam zależy, ze szkodą dla naszego zdrowia. Naszą jedyną myślą jest jedzenie. Obsesja ta niszczy naszą duszę i oddala od Boga.
Święty Ludwik z Grenady, dominikanin żyjący w XVI stuleciu, udzielił stosownych rad w książce, którą jakże trafnie zatytułował „Przewodnik Grzesznych Ludzi: który to wszytko pokazuje, co ma czynić Chrześcijanin od początku nawrócenia swego aż do doskonałości”. Autor krok po kroku prowadzi czytelnika na drodze uwalniania się od grzechu i praktykowania cnoty.
Jak walczyć z objadaniem się
Autor dominikański wskazuje, że jednym ze sposobów walki z tym grzechem jest myślenie o ludziach ubogich.
Pomyśl o niezliczonych ubogich potrzebujących chleba, a widząc obfitość, którą daje Ci Bóg, okryj się wstydem, jeśli te Boże dary czynisz narzędziami swojego obżarstwa. Aby wzbudzić w swoim sercu zbawienny lęk przed tą wadą, przypomnij sobie, co Ewangelia mówi o Łazarzu, o jego ubóstwie i głodzie. O tym, kiedy łaknął okruchów, które spadły ze stołu bogacza. Został on zaniesiony przez aniołów na łono Abrahama, podczas gdy bogacz, który wystawnie ucztował i odziewał się w purpurę i len – trafił na miejsce wielkiego cierpienia.
Innym sposobem na uniknięcie nieuporządkowania w jedzeniu jest kierowanie się rozumem, a nie impulsami.
Abyś nie wpadł w sidła tej przywary, która często przybiera szaty konieczności, niech twoim apetytem rządzi rozum, a nie skłonności. Pamiętaj, że dusza twoja nigdy nie będzie w stanie kierować twym ciałem, o ile sama nie podlega woli Boga. Poddanie się tej woli będzie zasadą i fundamentem imperium twej duszy. Niech Bóg pokieruje naszym rozumem; niech rozum pokieruje duszą, która niech będzie zdolna do kierowania ciałem.
Posty Pana Jezusa
Wreszcie św. Ludwik zachęca nas do refleksji nad postami, które prowadził Pan Jezus, a które mogą zachęcić nas do wyrzeczenia się jedzenia dla osiągnięcia Królestwa.
Rozważmy również niezwykłe chwile postu naszego Zbawiciela na pustyni i wiele innych rygorystycznych umartwień, które narzucił swojemu świętemu Ciału. Nie tylko po to, by odpokutować nasze występki, lecz by dać nam zbawienny przykład. Jeśli abstynencja wydaje ci się trudna, pomyśl o żółci i occie podanych naszemu Zbawicielowi na krzyżu. Albowiem jak mówi nam św. Bernard, nie ma jedzenia tak nieprzyjemnego, aby nie nabrało smaku przez zmieszanie z tymi gorzkimi napojami.
Czytaj także:
Jak pozbyć się zazdrości, że inni coś mają, a ja nie. Oto duchowa rada
Czytaj także:
Jak pozbyć się gniewu lub nienawiści do kogoś? Wypróbuj porady z „Przewodnika grzeszników”
Dziś świętujemy...