Scarlett Raucci wykorzystuje swój artystyczny talent i hojne serce, aby pomagać potrzebującym.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Życzliwa 7-latka wykorzystuje swoje zdolności twórcze do zbierania pieniędzy dla osób bezdomnych. Scarlett Raucci była zajęta budowaniem swojego imponującego portfolio z dziełami artystycznymi, w tym malowanych kamyków, skał i muszelek, a także innych prezentów wyrzuconych na brzeg.
Mini-Michelangelo zwerbowała również innych członków rodziny, aby pomogli w jej projekcie, w ramach którego dwie parafie zebrały się w ich rodzinnym stanie Rhode Island, aby pomóc osobom bezdomnym.
Kierując ręką swojej babci, Marian Mattison, młoda Scarlett stworzyła projekt, który obejmuje parafian z kościoła św. Tomasza More w Narragansett, gdzie uczęszcza rodzina, oraz z kościoła św. Patryka w Providence, gdzie jej babcia jest wolontariuszką.
Twórcza dobroczynność
Ks. Marcel Taillon tak powiedział redakcji Rhode Island Catholic: „To twórcza dobroczynność i właśnie tego świat potrzebuje w dzisiejszych czasach. To jest życie chrześcijańskie”.
Dzięki sprzedaży drogocennych klejnotów Scarlett organizacja non-profit zdołała kupić 450 par skarpet i bielizny, które zostały przekazane służącym bezdomnym w kościele św. Patryka w Providence.
„To dzieło niesamowitej społeczności. Od Scarlett, będącej motorem tego wszystkiego, po Mariana i wszystkich w St. Thomas More, którzy wnoszą swój talent na wiele różnych sposobów” – wyjaśnił ks. Ruggieri z kościoła św. Patryka.
Szczytny cel 7-latki
Pomysł pojawił się po raz pierwszy w 2019 roku, kiedy Scarlett wyszła z babcią, podziwiając wszystkie skarby wyrzucane na brzeg. Latem zebrała imponującą kolekcję, do której dodała artystyczny akcent. Potem razem z babcią ustaliły, jak najlepiej wykorzystać wpływy ze sprzedaży, a Scarlett nalegała, by zyski trafiły na szczytny cel.
W 2020 roku przedsiębiorcza dziewczynka nie pozwoliła, by pandemia ją powstrzymała. Ustawiła stół na lokalnej farmie i sprzedała swoje arcydzieła. Pomysł zadziałał i zebrano 1150 dolarów na zakup artykułów pierwszej potrzeby dla bezdomnych. Ks. Ruggieri za zebrane pieniądze kupił dla nich skarpetki i bieliznę.
Scarlett ma nadzieję kontynuować swoje wysiłki charytatywne. Planuje połączyć siły ze swoją przyjaciółką, która robi na drutach szaliki dla bezdomnych ze stanu Connecticut.
Czytaj także:
Pranie społecznie odpowiedzialne. Znana marka proszku do prania wspiera bezdomnych
Czytaj także:
14-latek karmi bezdomnego starca. Jedzenie kupuje z własnej wypłaty
