Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Święty Józef nie odzywa się na stronach Biblii. W wielu sytuacjach możemy sobie tylko wyobrażać, jakie emocje, wątpliwości, lęki nim targały. I choć trzeba pamiętać, że w biblijnych ekranizacjach nie brakuje fikcji, to po niektóre z nich zdecydowanie warto sięgać. I czerpać z nich pełnymi garściami!
Jednym z filmów, które zawierają cenne lekcje, jest Narodzenie (reż. Catherine Hardwicke, 2006). Jakiś czas temu, wzięli go na tapet twórcy kanału YouTube Cinema Therapy – terapeuta i miłośnik filmów Jonathan Decker oraz filmowiec Alan Seawright. Na podstawie poszczególnych scen przygotowali 10 sposobów na to, jak wspierać partnerkę w ciąży. Ale lista zawiera na tyle uniwersalne przesłanie, że można się nią inspirować – niezależnie od płci i etapu związku.
1Bądź zaangażowany
Kiedy Maryja i Józef szykują się do wyjazdu do Betlejem, filmowa św. Anna słyszy od zięcia: „będę chronił twoją córkę i to Dziecko całym sobą. Obiecuję”.
A jak wiemy, św. Józef słowa dotrzymuje!
2Broń jej i wspieraj
Józef dowiaduje się, że Maryja spodziewa się dziecka, które nie zostało poczęte przez niego. Gdyby zarzucił ukochanej zdradę – zostałaby ukamienowana. Ale zamiast tego mówi na ekranie: „Jesteś moją żoną. Ja jestem twoim mężem. To jest wszystko, o czym inni powinni wiedzieć”.
Józef wie, że będzie oceniany. Wyszydzany. Będą o nim plotkować. Ale zostaje przy Maryi i bierze to wszystko na siebie. Bo skoro obiecał Ją chronić, to będzie to robił bez względu na wszystko.
„Kiedy twój współmałżonek jest obiektem pogardy, broń go publicznie. Wspieraj go publicznie. A potem rozwiąż problemy w prywatności” – radzi Alan Seawright.
3Miej poczucie humoru
Ciąża jest trudna. Nierzadko towarzyszy jej strach o to, co będzie. Więc kiedy oboje jesteście wyczerpani, śmiech jest tym, co może was uratować!
4Chroń ją i dbaj o jej bezpieczeństwo
Filmowy Józef chroni swoją żonę przed złodziejami. Nie szczędzi też sił, żeby wybudować dla rodziny dom. Jest przy Maryi wtedy, gdy ta go potrzebuje.
„Są rzeczy, które musisz robić w czasie ciąży – radzą innym mężczyznom twórcy Cinema Therapy. – Nie ma mowy, że będziesz grał przez cały dzień na Xboksie!”
5Bądź gotów na poświęcenie
Józef w filmie Narodzenie postanawia oddać swoją porcję jedzenia osłu – by ten mógł dalej iść. I podczas gdy Maryja siedzi na zwierzęciu, on idzie przez całą drogę. Nie zważając na to, że jego stopy krwawią. Zagryza zęby, bo gdy służysz komuś z miłości – czasem nie masz innego wyjścia.
6Pozwól jej być dla ciebie
Zdarza się, że wpadamy w pułapkę: <nie, nie, ty jesteś w ciąży, ja to zrobię! Zostaw to, ja się tym zajmę!> Tymczasem nie możemy traktować kobiet, jakby były zupełnie nieużyteczne.
Pięknie pokazuje to filmowa Maryja, która zdejmuje sandały wyczerpanemu Józefowi i myje mu stopy. A przy tym szepcze do nienarodzonego Syna: wychowa Cię bardzo dobry człowiek.
7 Bądź silny, ale nie stoicki
Kiedy kobieta w ciąży jest zła, smutna – nie bierz tego do siebie. Musisz być silny, kiedy tego potrzebuje, ale też wrażliwy i prawdziwy.
Mamy w filmie przepiękną scenę:
J: Anioł powiedział mi, żebym się nie bał.
M: A boisz się?
J. Tak. A ty?
M: Tak.
Panowie, przyznawanie się do słabości jest – wbrew pozorom – w oczach kobiet bardzo męskie!
8Zadbaj o jej komfort
Józef robi wszystko, żeby znaleźć dla Maryi odpowiednie miejsce, w którym urodzi Syna. Najpierw spokojnie pyta, potem wręcz błaga o pomoc.
9Nie duś w sobie emocji
Kiedy na świat przychodzi mały Jezus, Józef jest przepełniony radością. Po prostu płacze ze szczęścia. I to jest dużo piękniejsze, niż gdyby tłumił emocje w sobie.
10Bądź oddany i obecny
Zamiast skupić się na natychmiastowym obwieszczeniu światu: „patrzcie na moje dziecko!”, pochyl się nad żoną i dzieckiem z troską i czułością.
Filmowy Józef układa swoją jarmułkę w żłobie, by służyła Dziecku za poduszkę. Stara się być twardy i wierny, ale przecież wychowywanie Syna Bożego to niezła presja!
Po prostu patrzy na Maryję i pyta:
J: Jak się czujesz?
M: Dostałam siłę, o którą się modliłam. Siłę od Boga. I od ciebie.
To nie tak, że kobieta w stanie błogosławionym nie ma siły – bo ma jej mnóstwo. Ale stojąc przy niej, potrzebujesz ją umacniać. Twoim zadaniem jest ją wspierać, podtrzymywać, kochać, służyć – podkreślają Decker i Seawright.