Niezwykle inspirujący jest dzień z życia sióstr. Każda pora dnia symbolizuje konkretne wydarzenie w historii zbawienia. Na przykład codziennie około 6 rano siostry świętują poranek wielkanocny.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Gdy kilka kobiet pochodzących z różnych Kościołów chrześcijańskich zapragnęło pójść całkowicie za Chrystusem, nikt nie przypuszczał, że ich wspólnota będzie tak mocno jednoczyć chrześcijan. Dzisiaj Wspólnota Grandschamp inspiruje wielu, by poszukiwać jedności pomiędzy chrześcijanami i „mieć nadzieję ponad wszelką nadzieję”.
Poznajmy bliżej wspólnotę, która przygotowała tegoroczne rozważania Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
Czytaj także:
Oni doświadczają bezdomności, a my bierzemy ich sobie do serca. Wspólnota Hanna z Krakowa
Wspólnota Grandschamp
Początki wspólnoty sięgają 1931 roku, gdy kilka kobiet z różnych Kościołów reformowanych uczestniczyło w rekolekcjach w małej szwajcarskiej osadzie Grandschamp. Doświadczenie obecności Bożej i działania Ducha Świętego było tak silne, że postanowiły spotkać się jeszcze raz, a potem znów…
Gdy liczba rekolekcji rosła, Marguerite de Beaumont, niezamężna pielęgniarka, została poproszona przez pastora o pozostanie w Grandschamp na stałe. Dołączyły do niej potem jeszcze dwie kobiety – siostra Marta i siostra Irene.
Podczas nieszporów siostra Marguerite odkryła swoje powołanie do życia we wspólnocie. Jednak równocześnie zrozumiała, że nie otrzymała ani powołania, ani darów założycielki. Dlatego poprosiła Geneviève Micheli, aby była matką dla powstającej wspólnoty.
Dla Geneviève nie była to łatwa decyzja. Od 1940 r. żyła w swoim domku w górach i planowała prowadzić tam życie pustelnicze. Jednak ostatecznie w marcu 1944 r. powiedziała „tak”. W ten sposób narodziła się Wspólnota Grandschamp.
„Istnieje przeolbrzymia miłość”
Geneviève Micheli nie miała łatwego życia. Gdy miała 27 lat, jej mąż Leopold utonął na jej oczach podczas ratowania dwóch innych osób. Pozostała sama z trójką dzieci. Jednak podczas czuwania w ciszy obok męża, w nocy przed pogrzebem, wydarzyło się coś niezwykłego.
Czytała końcówkę Ewangelii św. Jana. „Rano zdawało mi się, że poprzez niepokój, słabości i zmartwienia, pokój wniknął do mojego serca”. Odkryła wówczas, że „istnieje przeolbrzymia miłość, która cudownie otula nas czułością”.
Wiara eucharystyczna
Siostry jednak napotkały trudności w odnalezieniu monastycznego sposobu życia wyłącznie w oparciu o tradycję Kościołów powstałych na gruncie Reformacji. Potrzebowały wsparcia w Kościele anglikańskim, katolickim i prawosławnym.
Wtedy nawiązały się niezwykle piękne i inspirujące przyjaźnie z wieloma wspólnotami różnych wyznań. Bardzo głęboka przyjaźń powstała pomiędzy Wspólnotą Grandschamp a Małymi Siostrami Jezusa.
Czytaj także:
Idź ukrytą drogą Nazaretu: tak wszelkie trudności Bóg przemieni w błogosławieństwo
Siostry z Grandschamp, podobnie jak Małe Siostry Jezusa, osiedlały się i pracowały w ubogich dzielnicach Algierii, Libanu, Izraela, Francji i Holandii. Siostry z Grandschamp również adorowały Najświętszy Sakrament, a jeden z biskupów w ramach „gościnności eucharystycznej” zaprosił je do wspólnej Eucharystii.
Wielu księży przybywających do Grandschamp było zafascynowanych ogromną wiarą eucharystyczną, która panuje w tym miejscu. Siostry z Grandschamp oparły ostatecznie swoje życie na regule, którą stworzył brat Roger dla braci w Taize.
Dzień jak historia zbawienia
Niezwykle inspirujący jest dzień z życia sióstr. Każda pora dnia symbolizuje konkretne wydarzenie w historii zbawienia. Około szóstej rano siostry świętują poranek wielkanocny.
Na początku dnia o 7.15 zbierają się na modlitwę poranną w kaplicy, tzw. Arce. Pięćdziesiątnica ma swoje miejsce około godziny dziewiątej. Wtedy siostry spotykają się na wspólnych rozmowach, aby razem rozpocząć dzień. Przeorysza wypowiada słowa otwarcia: „Chrystus jest pośród nas”. Wtedy siostry mogą się czymś podzielić, podziękować czy pojednać.
Godziny południowe to „czas misji”. Podczas modlitwy liturgicznej o 12.15 jest wspólnie czytana Ewangelia z dnia i błogosławieństwa. O 15.00 siostry znajdują chwilę, aby pomodlić się przy krzyżu.
Nowy dzień siostry witają już o zmierzchu, gdy o 18.30 zbierają się na wspólną wieczorną modlitwę. Wtedy oprócz psalmu śpiewają Magnificat i czytają listy z Nowego Testamentu. Po wieczornej modlitwie jest posiłek, „agape”, a potem o 20.30 – kompleta.
Noc stanowi szczególnie ważny czas w życiu sióstr. Jak pisze s. Minke de Vries, „mamy się stanowczo zaangażować w intymne przeżywanie Boga w nocnej ciszy”.
Modlitwa, praca i odpoczynek
Codziennie siostry recytują następujące słowa:
Módl się i pracuj, aby Bóg mógł panować.
Niech Słowo Boże tchnie życie w pracę i odpoczynek.
Zachowujcie wewnętrzną ciszę we wszystkim,
tak, by zamieszkać w Chrystusie.
Bądź napełniona duchem błogosławieństw:
radości, prostoty, miłosierdzia.
Każdy może doświadczyć życia we Wspólnocie Grandschamp. Można siostry odwiedzić, decydując się na prywatne rekolekcje, pobyt czy wolontariat. Dzięki nowoczesnej technologii możemy „podsłuchać”, co dzieje się w kaplicy (na stronie internetowej wspólnoty w zakładce „life of prayer”).
Na stronie znajduje się rytm modlitw i informacje o wspólnocie. W tym roku siostry przygotowały też rozważania na Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. W ten sposób każdy może włączyć się w modlitwę, która wznosi się do Boga z Grandchamp.
Czytaj także:
Uczą się na pamięć Ewangelii i pukają do drzwi z prośbą o jedzenie. Przyjaciele Baranka