Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Małe praktyki w Wielkim Poście mogą dać wielki duchowy efekt. Często poddajemy się w życiu duchowym, bo oczekujemy spektakularnej zmiany już po tygodniu. A jak długo dziecko uczy się chodzić? Czy w jeden dzień? Przedstawiamy siłę małych praktyk.
Brać przykład z dzieci
Codziennie mały człowiek robi wielką pracę na rzecz swojej przyszłości. Uczy się powoli, ten proces trwa. Przyjrzyjmy się nauce chodzenia: najpierw dziecko głównie leży, ale powoli podnosi główkę. Potem przewraca się na brzuch, uczy się siedzenia, potem siadania. I tak aż do chodzenia, idąc jeszcze przez raczkowanie, stanie. Cały ten proces może trwać do dwudziestego miesiąca życia.
Nauka chodzenia trwa określony czas – u jednych dzieci jest to szybciej, inne potrzebują więcej czasu. Kiedy jednak spojrzymy na jeden dzień z życia takiego malucha, to nie zobaczymy spektakularnych postępów. Jego dzienna praca włożona w naukę chodzenia nie jest ani trochę zdumiewająca.
Przynosi jednak – dzięki systematyczności i wytrwałości – umiejętność, z której korzysta ono przez całe życie. Dziecko podejmuje codziennie mały (nie ukrywajmy – dla niego wielki) trud. W końcu jednak osiąga umiejętność, która otwiera mu drogę do wszystkiego innego.
Propozycje ćwiczeń duchowych na Wielki Post
Jak wykorzystać to w swoim życiu duchowym? Tak, jak codzienne ćwiczenie mięśni u dziecka pomaga umożliwia mu w końcu stanie i chodzenie, tak codzienna mała praktyka duchowa otwiera drogę ku pogłębieniu relacji z Bogiem. Doskonale widać to u św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Małe praktyki rozbudzają pragnienie Boga. W czasie, kiedy czujemy, że nam ten Wielki Post jakoś szczególnie nie idzie, warto może popracować nad tymi malutkimi mięśniami, których może nawet nie doceniamy. One jednak kształtują postawę i wpływają na relację.
Jakie małe praktyki można podjąć nawet teraz, gdy Środa Popielcowa już dawno za nami?
- Mijając kościół, pochylić głowę i może coś w sercu powiedzieć Bogu.
- Zadbać o godną postawę w czasie modlitwy.
- Przeczytać codziennie krótki tekst duchowy lub zdanie z Pisma Świętego.
- Postawić ikonę w miejscu, w którym często przebywam. Niech przypomina o Bożej obecności.
Małe dzieci podejmują małe kroki i dochodzą daleko. Jezus powiedział: „Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”. (Mt 18,3) Naprawdę warto zacząć od małej rzeczy, by potem biec.