separateurCreated with Sketch.

Lalki-zakonnice, miniaturowe naczynia liturgiczne. Co wiesz o… zabawkach religijnych? [wywiad]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dawniej naśladowanie życia religijnego dorosłych było dla dzieci atrakcyjną zabawą. Uwielbiały odtwarzać tajemnicze obrzędy. Musiało się to odbywać za zgodą dorosłych, a ci przestrzegali, by nie dochodziło do zabaw o charakterze świętokradczym.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Dawniej naśladowanie życia religijnego dorosłych było dla dzieci atrakcyjną zabawą. Uwielbiały odtwarzać tajemnicze obrzędy. Musiało się to odbywać za zgodą dorosłych, a ci przestrzegali, by nie dochodziło do zabaw o charakterze świętokradczym.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Jedną z najciekawszych części kolekcji Muzeum Domków, Lalek, Gier i Zabawek są… zabawki religijne. Podczas zwiedzania budzą największe zdziwienie i zarazem fascynację. Zapytaliśmy o nie Anetę Popiel-Machnicką, dyrektor muzeum, oraz Zofię Jusiak z Działu Naukowo-Badawczego.

 

Marta Brzezińska-Waleszczyk: Skąd pomysł na religijne zabawki? Jakich czasów one sięgają?

Trudno jednoznacznie określić ramy czasowe. Wiele wskazuje na to, że znane były prawdopodobnie już w starożytności i wczesnym średniowieczu. Pierwszy obiekt, który został uznany przez historyków za zabawkę tego typu (z braku możliwości przypisania mu innej funkcji) to 5,5-centrymetrowy krucyfiks wykonany z cyny w XVI w., znajdujący się obecnie w muzeum w Cluny. Historycy uznali go za zabawkę, gdyż trudno było inaczej wytłumaczyć jego funkcję. Zwłaszcza, że następny wiek obfitował już w produkcję takich właśnie zabawek-krucyfiksów i innych cynowych miniatur naczyń liturgicznych: monstrancji, kielichów mszalnych, kadzielnic, kropielnic.

Co na ten temat mówią źródła?

Te, zwłaszcza ikonograficzne, potwierdzają, że zabawy i zabawki nawiązujące do religii były popularne już w XVI w. Zabawy w msze, procesje i pogrzeby oraz zabawki w postaci figurek księży, zakonnic, biskupów możemy dostrzec na obrazach i sztychach takich malarzy jak Piotr Bruehgel, J. Chardin, J. Greuze. W Niemczech, o małych, zabawkowych mnichach pisze przyjaciel Goethego, poeta C. Brentano. W „Dictionaire du commerce” z 1723 r. podano przykłady zabawek produkowanych we Francji, wymieniając m.in. zakonników bijących w dzwony i księży na ambonie.

 

Zabawki religijne. Lalki-zakonnice

Pojawiły się też lalki-zakonnice.

Tak, XVIII w. przyniósł modę na takie lalki. Popularne na rynkach Niemiec, Włoch i Hiszpanii stały się zwłaszcza klaryski, bernardynki, urszulanki, franciszkanki, a we Francji – siostry z zakonu Saint-Vincent-de Paul. Lalki, zarówno tańsze jak i te luksusowe, wykonywane były z różnych materiałów i w różnych wielkościach oraz oczywiście z różną dbałością o szczegóły. Wykonywano je, jak inne lalki z tego okresu – z drewna, porcelany, gutaperki, skóry i tkanin, zaś producenci domów lalek i miniatur dbali o to, by siostry były należycie zaopatrzone w ołtarze, kaplice i cele zakonne, a niekiedy nawet w całe kościoły lub klasztory.

Takich zabawek było wiele?

Dawne zabawki sakralne to obiekty rzadkie i mało obecne w powszechnej świadomości. W większości europejskich muzeów zabawek można jednak podziwiać pojedyncze obiekty tego typu, co świadczy o tym, że moda na zabawki sakralne rzeczywiście miała dość szeroki zasięg. W Stanach Zjednoczonych takie zabawki – zwłaszcza lalki-zakonnice – były popularne jeszcze w drugiej połowie XX w., natomiast edukacyjne zabawki i gry o tematyce religijnej i biblijnej dostępne są na rynku także współcześnie.


ZABAWKI DLA DZIECI PRZEKAZUJĄCE WIARĘ
Czytaj także:
Wyjątkowe zabawki na prezent, które odzwierciedlą twoją wiarę? Mamy kilka propozycji

 

Dewocjonalia czy zabawki?

Jak rozpoznać różnicę pomiędzy przedmiotem kultu religijnego a zabawką?

Niekiedy funkcja zabawki sakralnej jest oczywista. Jest tak w przypadku lalek w strojach zakonnych, liturgicznych czy obrzędowych (np. komunijnych lub do konfirmacji). W przypadku miniaturowych kaplic czy ołtarzy ważną wskazówką są oczywiście wymiary, jak również obecność elementów ruchomych – funkcjonalnych, bądź dodatkowe wyposażenie w komplecie (np. naczynia liturgiczne w skali, malutkie konfesjonały, klęczniki bądź ławki).

A co może sprawiać kłopot?

Odpowiednia klasyfikacja drobnych przedmiotów o charakterze religijnym (np. miniatur figur, obrazów itp.). Mogą to być po prostu niewielkich rozmiarów dewocjonalia np. szkaplerze podróżne czy pamiątki z miejsc kultu. Z lalkami łatwo pomylić belgijskie i francuskie woskowe figury Madonn w bogato zdobionych strojach z tkaniny – te postacie o pięknych twarzach i fryzurach w rzeczywistości są przedmiotami kultu religijnego, które eksponowano w domach pod szklanymi kloszami.

Jakie jeszcze religijne zabawki można znaleźć?

Oprócz już wymienionych, istnieje cały szereg przedmiotów, które można zaliczyć do grona zabawek sakralnych, choć nie przedstawiają one ani osób duchownych, ani przestrzeni czy wyposażenia kościołów i kaplic. Chodzi tu oczywiście o takie przedmioty, jak dziecięce szopki bożonarodzeniowe (w formie klocków czy wycinanek), kalendarze adwentowe, a także cały szereg rozmaitych zabawek o tematyce biblijnej – Arka Noego, ruchome figurki przedstawiające starotestamentowych bohaterów, a także układanki, puzzle itp.


ZABAWA Z DZIECKIEM
Czytaj także:
Czy w zabawie można przekazać dzieciom wiarę?

 

Zabawa czy świętokradztwo?

Czy zabawa takimi przedmiotami kojarzonymi z religijnym kultem nie była uznawana za świętokradztwo?

Dawniej we wszystkich krajach europejskich naśladowanie życia religijnego dorosłych było dla dzieci niezwykle atrakcyjną zabawą i uwielbiały one odtwarzać tajemnicze i niecodzienne obrzędy – te poważne, doniosłe i ujęte w ścisłe reguły. Ich odświętność i podniosłość, barwność strojów, ozdobność naczyń i akcesoriów czyniła z zabaw w ślub, pogrzeb czy chrzest wielką atrakcję. Można sobie wyobrazić, że dzieci żyjące przed epoką kinematografii i radia musiały być urzeczone wizualną i muzyczną oprawą uroczystości religijnych, jak również bogactwem budowli sakralnych, co tym bardziej zachęcało je do sięgania po tematykę religijną w zabawach.

Co na to dorośli?

Oczywiście zabawy musiały się odbywać za zgodą i aprobatą dorosłych, a ci przestrzegali, by nie dochodziło do zabaw o charakterze świętokradczym. Aprobowali je, a nawet zachęcali do obcowania z tajemniczymi sprzętami liturgicznymi licząc na to, że wpłyną pozytywnie na duchowne powołanie dziecka i pobudzą jego religijność.

 

Zabawki religijne w Polsce

Czy w Polsce takie zabawki były również popularne?

Tak, mamy nawet dość dobrze zachowany ołtarz z polskimi podpisami pod obrazami świętych. Na wielu terenach dawnej Polski przyjął się zwyczaj, że dziewczynka z wyższych sfer idąca do zakonu, dostawała lalkę w habicie przeznaczonego jej zgromadzenia. Do dziś wiele dzieci próbuje w domu odtwarzać np. elementy sprawowania liturgii  – niektórzy rodzice traktują to jako przejaw zainteresowania religią, inni próbują odwieść swoje pociechy od takich pomysłów.

Jakie religijne zabawki posiadają państwo pośród swoich eksponatów?

W zbiorach znajduje się kilkanaście w pełni wyposażonych miniaturowych kaplic i ołtarzy z XIX i XX w. Najstarszym przedmiotem w kolekcji jest włoski ołtarz neogotycki z lat 1820-30. Niektóre z aranżacji miniaturowych eksponatów stworzono tak, by odtwarzały dziecięce zabawy np. w pogrzeb czy ślub. Oprócz tego w kolekcji można znaleźć np. skromnie wyposażoną celę zakonnicy, świetnie zachowaną szkołę klasztorną z Hiszpanii, zestaw belgijskich stempli – pomoc katechetyczną dla dzieci, jak również zbiór lalek i charakterze religijnym z całego świata, od wykonanych w okresie od XIX w. do drugiej połowy XX w. Ekspozycję dopełnia obiekt o tematyce biblijnej – drewniana Arka Noego ze Sri Lanki, wyprodukowana ok. 1980 r.

*Więcej ciekawostek o muzeum znajdziesz na stronie internetowej (TUTAJ) oraz na Facebooku (TUTAJ)



Czytaj także:
Różaniec na śmietniku? Nie wyrzucajcie dewocjonaliów! „Chcielibyśmy dać im drugie życie”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags: