separateurCreated with Sketch.

Abp Gänswein: Benedykt XVI myślał, że będzie żył tylko kilka miesięcy po rezygnacji z urzędu papieskiego

Archbishop Georg Gänswein
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Agencja I.Media - 22.04.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Abp Gänswein opowiadał również o synowskiej relacji, jaka łączy go z papieżem emerytem od śmierci własnego ojca.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kiedy Benedykt XVI ustąpił z urzędu, „wydawało się jemu i mnie – mogę to tutaj wyznać – że zostało mu tylko kilka miesięcy życia, na pewno nie osiem lat”. Te słowa powiedział sekretarz papieża emeryta, abp Georg Gänswein. Jego słowa zacytował 1 kwietnia br. niemiecki „Die Tagespost”.

Abp Gänswein pojawił się niespodziewanie na konferencji zorganizowanej przez austriacki Instytut Psychiatrii i Psychoterapii Religii. Opowiadał o synowskiej relacji, jaka łączy go z papieżem emerytem od śmierci własnego ojca.

Arcybiskup wyraził radość z „coraz większej bliskości” z Benedyktem XVI, zwłaszcza w chwilach wspólnego odmawiania różańca w Ogrodach Watykańskich.

Niemiecki papież emeryt nie spodziewał się, że tak długo pozostanie w klasztorze Mater Ecclesiae. „Kiedy Benedykt XVI wiosną 2013 roku złożył rezygnację z urzędu papieskiego, wydawało się jemu i mnie – mogę to tu wyznać – że zostało mu tylko kilka miesięcy życia, na pewno nie osiem lat. Wszystko przybrało inny obrót” – przyznał człowiek, który na co dzień asystuje 94-letniemu papieżowi emerytowi.

Prefekt Domu Papieskiego zauważa, że Benedykt XVI, który został zaszczepiony w styczniu tego roku, nie odczuwa przesadnie ograniczeń związanych z obecną pandemią. „Wydaje się, że już w momencie rezygnacji osiem lat temu papież Benedykt zdecydował się na eksperymentalne przyjęcie ograniczeń” – twierdzi arcybiskup.

Jednocześnie hierarcha wyraził zaniepokojenie wpływem pandemii na zdrowie psychiczne ludzi na świecie. Wskazał, że publicznie nie mówi się prawie w ogóle o „alarmującej liczbie samobójstw”.

Abp Gänswein powiedział, że obecnie przezywamy czas „podziałów i decyzji”. Odnosząc się do sytuacji panującej w Niemczech, jego własnej ojczyźnie oraz kraju rodzinnym papieża Benedykta XVI, abp Gänswein wskazał na „poważny, niewidziany od wieków rozłam” w Kościele. Można się spodziewać „różnych reakcji ze strony różnych biskupów”.

Kościół składa się ze „świętych” i „przestępców”. Podał jako przykład Matkę Teresę i byłego kardynała Theodore'a McCarricka. Święci mogą nie rozpoznać przestępców wokół siebie – przyznał arcybiskup. Odniósł się w ten sposób do bliskości Jana Pawła II i Marciala Maciela Delgado. Założyciel Legionistów Chrystusa, jak wiemy, winny jest licznych nadużyć w swojej własnej wspólnocie i poza nią.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!