Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Wyrażenie „święć się” oznacza naszą wolę uświęcenia czegoś. Jednak słowa te użyte w modlitwie mogą niektórych zdumiewać, gdyż zdają się sugerować, że to my sprawiamy, że Imię Boga staje się święte. Czy tak istotnie jest? Jakże to my możemy uświęcać Imię Boga samego?
Św. Cyprian tak oto pisze w swoim komentarzu do tych interesujących słów modlitwy Pańskiej:
Mówimy następnie: Święć się Imię Twoje, nie jakobyśmy życzyli Bogu, aby modlitwy nasze Jego uświęciły, ale aby Imię Jego w nas uświęcenie znalazło. Cóż bowiem Bogu świętości przyczynić może, skoro On sam wszystko uświęca?
Zgodnie więc z napomnieniem Jego: „Bądźcie świętymi, bo świętym jestem Ja, Pan”, prosimy w tych słowach, abyśmy zostawszy przez chrzest poświęconymi, w tym, czymeśmy być poczęli, wytrwali. I prosimy o to codziennie, bo nam co dzień potrzeba uświęcać się i oczyszczać z błędów, w które bezustannie popadamy.
Katechizm Kościoła Katolickiego podaje podobne wyjaśnienie [KKK 2807]:
Jezus jednak nauczył nas tej prośby w formie wyrażającej życzenie; jest to prośba, pragnienie i oczekiwanie, w które zaangażowani są Bóg i człowiek. Od pierwszej prośby skierowanej do naszego Ojca jesteśmy zanurzeni w wewnętrzne misterium Jego Boskości i w wydarzenie zbawienia naszego człowieczeństwa. Prośba o to, by święciło się Jego imię, włącza nas w urzeczywistnienie podjętego przez Boga „zamysłu życzliwości”, abyśmy „byli święci i nieskalani przed Jego obliczem”.
Tak więc ta część „Ojcze nasz” jest piękną prośbą, w której zostajemy wezwani do wpuszczenia łaski Bożej do naszego życia, abyśmy byli święci, tak jak Bóg jest święty.