Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Katarczyk Mutaz Essa Barshim i Włoch Gianmarco Tamberi rywalizowali w Tokio w skoku wzwyż. Szli łeb w łeb, bezbłędnie zaliczając kolejne wysokości. Problemy zaczęły się na 2, 39 m. Obaj bezskutecznie podejmowali trzy próby.
Kiedy dowiedzieli się, że mogą zrezygnować z dogrywki i przyjąć dwa złote medale... Zobaczcie sami!
Barshim i Tamberi to dwaj przyjaciele. Kiedy Włoch zerwał więzadła w kostce na zawodach przed olimpiadą w Rio de Janeiro, to Katarczyk był dla niego dużym wsparciem. I odwrotnie – gdy Barshim zerwał na Węgrzech ścięgno Achillesa, to Tamberi wiedział, jak dodać mu otuchy.
Nic więc dziwnego, że złote medale w Tokio zawiesili sobie na szyjach... nawzajem!