separateurCreated with Sketch.

Największym osiągnięciem tej mistrzyni olimpijskiej nie są złote medale!

DOMINIQUE DAWES,MOTHERHOOD,OLYMPICS
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cerith Gardiner - 06.08.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Dążenie do tego, aby [moje dzieci] były najlepszymi ludźmi, jakimi mogą być, i by wywierały pozytywny wpływ na świat, jest najlepszym wyczynem, jaki mogę sobie wyobrazić” – mówi gimnastyczka Dominique Dawes.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Przez całą swoją karierę gimnastyczną Dominique Dawes była podziwiana przez fanów i kolegów z drużyny. Ceniono jej pozytywne nastawienie, poświęcenie i imponujące umiejętności – zyskała nawet przydomek „Awesome (fantastyczna) Dawesome. Trzykrotna olimpijka należała do „Siedmiu Wspaniałych, które zdobyły sławę dzięki wygranej w gimnastyce drużynowej na olimpiadzie w Atlancie w 1996 roku.

25 lat po tych wspaniałych dniach na podium rekordzistka wyznała na Facebooku, co uważa za swój najbardziej „spełniający cel. Jest nim wychowywanie czwórki uroczych dzieci: Kateri, Quinn oraz bliźniaków Lincolna i Dakoty.

W poście, z którym większość mam może się utożsamiać, Dawes przyznaje, że nawet wyczerpujące sesje treningowe – obliczone na około 8000 godzin intensywnego treningu – nie mogą konkurować z życiem mamy pozostającej w domu.

Wydawać by się mogło, że Dawes wkłada w macierzyństwo tę samą pasję i poświęcenie, jakie kiedyś oddała swojej karierze sportowej. Brała przecież udział w trzech olimpiadach i została pierwszą czarnoskórą osobą w historii, która zdobyła złoty medal olimpijski w gimnastyce! Przecierała szlaki dla przyszłych olimpijek – Simone Biles i Gabby Douglas.

Te rekordy budzą podziw. Jednak Dawes, która jest żoną nauczyciela szkoły katolickiej, mówi, że nie ma nic bardziej niesamowitego niż możliwość wychowania czwórki dzieci.

Dążenie do tego, aby były najlepszymi ludźmi, jakimi mogą być, i by wywierały pozytywny wpływ na świat, jest najlepszym wyczynem, jaki mogę sobie wyobrazić.

Dawes szczerze przyznaje, jak wyczerpujące jest macierzyństwo, a jednocześnie podkreśla, że jest to „lepsze niż złoto”.

Kiedy Simone Biles wycofała się z kilku wydarzeń na igrzyskach olimpijskich w Tokio 2020, aby skupić się na swoim zdrowiu psychicznym, Dawes pochwaliła jej decyzję w artykule opublikowanym w „The Washington Post”. Sama również doświadczyła tej presji.

Jeszcze w czasach przed urodzeniem dzieci Dawes dzieliła się z autorem swojej biografii:

Zapracowana mama nadal inspiruje i dociera do innych poprzez swoją działalność filantropijną. Współpracuje z National Park Foundation – jest zapaloną turystką, rzeczniczką Girl’s Scout Movement, a także różnych inicjatyw fitness, w których zachęca do zdrowszego stylu życia.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.