Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Nadszedł czas, aby ubodzy znów mieli coś do powiedzenia. [...] Nadszedł czas, aby przerwać krąg obojętności i odkryć na nowo piękno spotkania i dialogu”. Te słowa zostały wypowiedziane przez papieża Franciszka w Bazylice Najświętszej Maryi Panny od Aniołów w Asyżu w piątek, 12 listopada.
Głęboko poruszyły serca około 500 ubogich obecnych na tym bezprecedensowym spotkaniu przed Światowym Dniem Ubogich, przypadającym w niedzielę 14 listopada. Jak zapamięta to spotkanie Alix Montagne, współorganizatorka tego spotkania, a na co dzień wiceprezeska i współzałożycielka Stowarzyszenia Fratello, które „chce pomóc otworzyć drzwi Kościoła dla ludzi ubogich i kruchych”?
Spotkanie w Asyży: prostota i radość
Aleteia: Co najbardziej zapadnie pani w pamięć ze spotkania papieża Franciszka z ubogimi w Asyżu?
Alix Montagne: W dwóch słowach powiedziałabym: prostota i radość. Kilku z ubogich powiedziało mi, że czuli się tak, jakby byli w swojej parafii, jakby rozmawiali ze swoim proboszczem. Poprzez swoje słowa i gesty papież Franciszek potrafił zbliżyć się do każdego z nich. Do tego w bazylice, która normalnie może pomieścić do 1500 osób, było nas około 500. To też oczywiście wzmocniło poczucie bliskości i prostoty! Atmosfera była radosna, było w niej coś prostego i głęboko naturalnego. Po spotkaniu z papieżem zostaliśmy przyjęci ciepłym obiadem przez biskupa Asyżu, Domenico Sorrentino. W godzinach popołudniowych był czas na inne spotkania, na wymianę doświadczeń. A wieczorem odbyło się „Czuwanie miłosierdzia” i procesja z pochodniami.
Światowy Dzień Ubogich 2021
Dlaczego Światowy Dzień Ubogich, przypadający w tym roku w niedzielę 14 listopada, jest tak ważny?
Dzień ten został zainicjowany na prośbę Etienne’a Villemaina, który jako prezes Stowarzyszenia Łazarz przedstawił ten pomysł papieżowi Franciszkowi. I papież odpowiedział pozytywnie! Chodzi o to, aby ubodzy, ci najbardziej „poszkodowani”, znaleźli się w sercu Kościoła, a nie na jego peryferiach. Ten dzień pozwala żyjącym na marginesie osobom spotkać się i przeżyć to silne duchowe doświadczenie, które jest też takim doświadczeniem dla całego ludu Bożego. Ten dzień jest w Kościele powiewem świeżości. Jest okazją dla wszystkich, by otworzyć serca na ubóstwo i w ten sposób pozwolić Chrystusowi bardziej żyć w nas. Ubodzy są skarbem Kościoła.
W piątek był Asyż, ale wiele wydarzeń zaplanowano także na najbliższą niedzielę...
Stowarzyszenie Fratello z okazji Światowego Dnia Ubogich zainicjowało lub towarzyszy około pięćdziesięciu inicjatywom na całym świecie. Umożliwiliśmy wielu krajom rozpoczęcie działalności w tym obszarze: w Brazylii, na Madagaskarze w więzieniu w Fianarantsoa, na Filipinach na wysypisku śmieci w Manili, w Rwandzie w sanktuarium w Kibeho, ale także w kilku krajach europejskich, w Armenii, w Libanie, w Jerozolimie i Betlejem, w Nowym Jorku... A w najbliższą niedzielę o godzinie 15.00 fratelli, czyli bracia z całego świata, spotkają się z papieżem Franciszkiem na Zoomie na ogólnoświatowej modlitwie.
Ubodzy i Kościół
Co ubodzy mówią nam o przesłaniu Chrystusa?
Biedni nie lubią, kiedy o nich się mówi, że są biedni; kiedy ubóstwo traktujemy jak część ich osobowości. Wobec ubogich musimy stanąć w prawdzie. Podczas spotkania Fratello w Lourdes wysłuchaliśmy świadectwa jednej z osób, które mieszkały na ulicy czy na klatkach schodowych. Ta kobieta powiedziała: „Nie wiem dzisiaj, gdzie będę spała jutro, ale wiem jedno: Jezus jest moim schronieniem”. Jej słowa bardzo mnie poruszyły, bo odnajdujemy w nich sens i wezwanie Ewangelii.
Jak możemy zbliżyć się do najbiedniejszych?
Musimy prosić Ducha Świętego o tę łaskę. Ubóstwo jest piętnowane, traktowane jak przeszkoda w kontakcie. Ale musimy wyjść poza to i z łaską prostoty zwrócić się do ludzi ubogich z otwartymi rękami, bez uprzedzeń. Być blisko nich to przyjmować ich takimi jakimi są.