separateurCreated with Sketch.

Romina Power: „Po zaginięciu córki wytchnienie przynosił mi różaniec”

Singer-Romina-Power
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Silvia Lucchetti - 24.12.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Modląc się na różańcu, w końcu odnalazłam pokój, który nie tylko pozwolił mi zasnąć, ale też uświadomił, że dobro zwycięża zło. Zawsze” – przyznała w niedawnym wywiadzie Romina Power.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W ostatnim numerze tygodnika "Maria con te" ("Maryja jest z tobą") znajdziemy prosty, a zarazem mocny wywiad z Rominą Power.

Ślub z Al Bano i narodziny czworga dzieci

3 października 2021 roku Romina Power, sławna piosenkarka, aktorka i gwiazda telewizji, córka hollywoodzkich sław – Tyrone’a Powera i Lindy Christian, skończyła 70 lat. Na nagłówki gazet trafiła, gdy mając niewiele ponad 18 lat, 26 lipca 1970 roku poślubiła młodego, obiecującego piosenkarza – Albano Carrisiego, syna apulijskich rolników.

Wybór Rominy Power, którego początkowo nie potrafiła zaakceptować jej matka, okazał się nad wyraz trafiony. Piosenkarzy połączyło głębokie porozumienie i okazali się dobraną parą zarówno w życiu prywatnym, jak i na scenie. Z małżeństwa Rominy i Al Bano na świat przyszło czworo dzieci: Ylenia, Yari, Cristel i Romina jr.

Zaginięcie Ylenii

Ich zgodność, ta małżeńska i ta sceniczna, od zawsze wzbudzała podziw. Związek Rominy i Al Bano zakończył się jednak oficjalnie w 2012 roku, na skutek traumy po tajemniczym zaginięciu ich córki Ylenii (która przyszła na świat już po 4 miesiącach od zaślubin rodziców). Dziewczyna zaginęła w 1994 roku w Nowym Orleanie, a jej ciała nigdy nie odnaleziono.

To wydarzenie stało się źródłem ogromnego cierpienia obojga artystów i rozdźwięku w ich małżeństwie. Podczas gdy ojciec jest przekonany o prawdziwości hipotezy zakładającej samobójstwo Ylenii i utonięcie w wodach Mississipi, Romina nie przestaje wierzyć, że jej córka wciąż żyje i gdzieś się ukrywa.

„Po zaginięciu córki jedynie modlitwa różańcowa pozwalała mi zasnąć”

W wywiadzie dla tygodnika "Maria con te" piosenkarka wspomina o szczególnym kulcie Matki Bożej z Guadalupe, który od zawsze żywy był w jej rodzinie – szczególnie tej ze strony rodziny matki, pochodzącej z Meksyku. Power opowiada również o tym, jak sama doświadczyła bliskości Maryi w dramatycznym okresie swojego życia:

Dzięki wewnętrznemu pokojowi, który udało jej się odnaleźć, Romina wróciła do życia, pogodziła się z Al Bano i na nowo nawiązała z nim współpracę, jednak wyłącznie na gruncie artystycznym.

Nabożeństwo Rominy Power do Matki Bożej z Guadalupe

Sanktuarium maryjnym, które pozostaje szczególnie bliskie jej sercu, jest sanktuarium w Guadalupe. Wraz ze swoją siostrą Taryn Romina odkryła, że w La Crosse, w Wisconsin, gdzie mieszkała, również istnieje sanktuarium poświęcone Matce Bożej otaczanej czcią w Meksyku. Jeździła tam modlić się przy okazji odwiedzin u krewnej, która w 2020 roku zmarła na rzadką formę białaczki.

„Często maluję Maryję wraz z Dzieciątkiem Jezus”

Romina Power jest też uznaną malarką i niejednokrotnie zdarzało jej się malować Matkę Bożą, zawsze z Dzieciątkiem Jezus. „Był w moim życiu taki okres, gdy malowałam tylko Madonny”, zainspirowana „tym przedziwnym spokojem i pogodą ducha, które we mnie rodziły”.

Artystka podkreśla, na co zwraca szczególną uwagę, portretując Matkę Bożą:

Gdy św. Jan Paweł II ucałował Rominę w czoło

Romina Power nie zna zbyt dobrze papieża Franciszka. Łączyła ją jednak wyjątkowa więź ze św. Janem Pawłem II:

„Powinniśmy chronić ziemię”

Na pytanie dotyczące ważkich problemów ekologicznych, które z dnia na dzień stają się coraz bardziej palące, oraz na pytanie o nadzieję dla ludzkości odpowiada:

„Życzę moim wnukom, by miały swój udział w czynieniu tego świata lepszym miejscem”

Z tej właśnie perspektywy na pytanie, czego życzy swoim wnuczętom, skierowała do nich takie słowa:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!