Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
O ustaleniach śledztwa Instytut Pamięci Narodowej poinformował podczas dzisiejszej (14.03) konferencji prasowej. Wzięli w niej udział: minister sprawiedliwości i prokurator generalny, Zbigniew Ziobro, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Karol Nawrocki oraz zastępca prokuratora generalnego oraz dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Andrzej Pozorski.
„Wykonane pod nadzorem Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu czynności procesowe były nacechowane dużym stopniem trudności z uwagi na znaczny upływ czasu od daty zaistnienia czynu, konieczność pozyskania obszernego materiału dowodowego poza granicami kraju oraz potrzebę rozstrzygania istotnych zagadnień, wymagających wiedzy biegłych różnych specjalności” – zaznaczono na stronie internetowej IPN.
W ramach śledztwa przeprowadzono ekshumację zwłok ks. Franciszka Blachnickiego z krypty kościoła parafialnego w Krościenku. Następnie prokurator zlecił wykonanie szeregu badań przez biegłych z zakresu antropologii, genetyki, toksykologii, medycyny sądowej i analityki medycznej. Sądowo-lekarską sekcję zwłok pokrzywdzonego, połączoną ze specjalistycznymi badaniami, przeprowadzali biegli ze znanych ośrodków naukowych, w tym m.in. Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
„W śledztwie w charakterze świadków przesłuchane zostały także osoby, które dysponowały wiedzą o zdarzeniu, ale dotąd zeznań nie składały, w tym także osoby stale przebywające poza granicami Polski. W czynnościach tych, wykonywanych w drodze międzynarodowej pomocy prawnej w Niemczech przez sąd i jednostki policji właściwe dla miejsca zamieszkania tych osób, każdorazowo brał udział prokurator IPN” – dopowiedziano.
Poza granicami Polski zabezpieczone zostały także ślady kryminalistyczne, przekazane następnie do dalszych badań w kraju. Istotny materiał dowodowy uzyskano również dzięki nowym kwerendom archiwalnym zarówno w Polsce, również poza zasobem archiwalnym IPN, jak i w Austrii i na Węgrzech w ramach Europejskiego Nakazu Dochodzeniowego.
Czynności procesowe były zakrojone na bardzo szeroką skalę. Prokurator przeprowadził je osobiście, część z nich także przy udziale funkcjonariuszy policji z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Istotnej pomocy w sprawie udzieliły także władze kościelne.
Ks. Blachnicki – wybitny i represjonowany
Ks. Franciszek Blachnicki to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego duchowieństwa katolickiego w okresie PRL. Urodził się 24 marca 1921 r. w Rybniku. Przed wybuchem II wojny światowej był aktywnym uczestnikiem polskiego harcerstwa. We wrześniu 1939 r. jako podchorąży Wojska Polskiego uczestniczył w wojnie obronnej. W okresie okupacji niemieckiej podjął działalność konspiracyjną na terenie Górnego Śląska. Po aresztowaniu, skazany przez władze okupacyjne na karę śmierci, został w cudowny sposób ułaskawiony.
Po zakończeniu II wojny światowej wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, a w 1950 r. przyjął święcenia kapłańskie. Największym i najbardziej dynamicznym dziełem życia ks. Franciszka Blachnickiego był oazowy Ruch Światło-Życie, w którym w latach 1964-1989 uczestniczyło ok. 2 mln osób. Ponad 100 tys. włączyło się także w działanie antyalkoholowej Krucjaty Wstrzemięźliwości.
Ks. Blachnicki był represjonowany przez władze komunistyczne w Polsce. Od lat 50-tych XX w. do nagłej śmierci w 1987 r. był obiektem szykan i inwigilacji. Działania te miały na celu ograniczenie zasięgu jego oddziaływania na polskie społeczeństwo, szczególnie na młodzież. Ks. Blachnicki został m.in. w 1961 r. skazany na karę pozbawienia wolności. Po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce, gdy pozostał na emigracji w Niemczech, prokuratura wojskowa wydała postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu. Zarządziła też poszukiwania listem gończym, zarzucając kapłanowi ,,działalność na szkodę interesów PRL”.
Na emigracji w Calsbergu ks. Franciszek Blachnicki założył Instytut Niepokalanej Matki Kościoła, Ośrodek „Marianum” i Chrześcijańską Służbę Wyzwolenia Narodów. Rozwijał też inicjatywy związane z działalnością Ruchu Światło-Życie.
Departament I MSW PRL umieścił wśród najbliższych współpracowników ks. Franciszka Blachnickiego w Calsbergu agentów, w tym o pseudonimach „Yon” i „Panna”, wykonujących ofensywne zadania wywiadowcze na rzecz PRL-owskiego wywiadu na terenie Niemiec. Polegały one między innymi na ścisłej inwigilacji kapłana oraz podejmowaniu działań zmierzających do destrukcji podejmowanych przezeń przedsięwzięć.