separateurCreated with Sketch.

Podczas ceremonii poprosiła gości, aby zawiązali oczy. W ten sposób wszyscy „widzieli” wesele jak panna młoda

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Lucy Edwards ma 27 lat. Niedawno wyszła za mąż za Olliego Cave'a. Ponieważ jest niewidoma, młoda para chciała nieco innej ceremonii.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Niewidoma od 17 roku życia

Rzadka choroba genetyczna zwana zwyrodnieniem barwnikowym siatkówki sprawiła, że ​​Lucy w wieku 17 lat straciła wzrok. Problemy zaczęły się, gdy miała cztery lata. Już wtedy lekarze powiedzieli rodzicom, że pewnego dnia utraci wzrok całkowicie.

W wieku 11 lat przestała widzieć na prawe oko; w wieku 17– na lewe. W tym czasie spotykała się z Olliem. Lucy chciała zakończyć ten związek z powodu choroby, by oszczędzić trudności, jakie niosło jej chłopakowi mieszkanie z niewidomą osobą.

„Byłam zdesperowana, gdy pomyślałam o tym, jak będzie wyglądać moje życie. Ale Ollie powiedział mi: «Lucy, nie opuszczę cię. Wiem, że nie będziesz zawsze smutna z powodu swojej ślepoty». Wtedy zrozumiałem, że to mężczyzna, z którym chcę spędzić życie”.

Prośba do gości

Lucy i Ollie zaręczyli się w 2018 r., a pobrali  w 2023 r. w Londynie. Wybierając suknię ślubną, Lucy wiedziała, że ​​chce czegoś o wyraźnej teksturze, aby mogła ją „zobaczyć” palcami.

Znalazła suknię idealną: z wielu warstw tiulu, obszytą perłami, kwiatami i cekinami.

Planując ślub, Luc martwiła się o całość tego wydarzenia. Podczas ślubu można podziwiać wiele rzeczy, od sukni, przez bukiet, po dekorację kościoła i sali.

„Serce bolało mnie, gdy wyobrażałam sobie, jak wszyscy będą na mnie patrzeć z podekscytowaniem i uśmiechem, ale ja nie będę w stanie tego zobaczyć”.

To właśnie wtedy Lucy i Ollie wpadli na pomysł, aby wszyscy goście, łącznie z panem młodym, mieli zawiązane oczy.

Sala ślubna została bogato udekorowana pachnącymi kwiatami, które można było wyczuć już od wejścia na korytarz. Na sali odtwarzana była w różnych momentach odpowiednia ścieżka dźwiękowa, a ceremonii towarzyszył harfista.

Pan młody po raz pierwszy „zobaczył” jej suknię ślubną

Kiedy panna młoda podeszła do pana młodego, który nie widział wcześniej jej sukni, zawiązała mu oczy i rozpłakała się ze wzruszenia.

„Ollie właściwie padł na kolana, ponieważ był tak poruszony dotykiem mojej sukienki, tym, jaka była piękna i jak dobrze się w niej czułam. Po ceremonii powiedział mi: «Nawet nie musiałem tego widzieć na własne oczy. Nie czułam potrzeby zdejmowania opaski, bo czułam, jak piękna była twoja suknia»”.

Pan młody i goście weselni przeżyli ceremonię podobnie, jak Lucy, mogli „zobaczyć” i wyjątkowe doświadczenie miłości swymi prawdziwymi oczami – tymi, które są w każdym z nich.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.