Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Przypadkowe znalezisko
"Na znalezisko trafiłem przypadkowo w niedzielę rano, tuż po rozpoczęciu poszukiwań. To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali. Przedmiot znajdował się 10-15 cm pod ziemią. Na początku nie wiedziałem, co znalazłem" – powiedział PAP prezes Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego "Wolica" z Izbicy Wojciech Werus.
Jak wyjaśnił, członkowie jego stowarzyszenia poszukują przede wszystkim śladów I wojny światowej w powiecie krasnostawskim, ale na koncie mają m.in. odkrycie sztyletu z epoki brązu i wczesnośredniowiecznych toporków.
"Działamy głównie na podstawie raportów carskiej armii, dzięki którym możemy podążać jej śladami i poszukujemy przedmiotów związanych z I wojną światową. Tutaj przechodził front, trwały intensywne walki, więc śladów z tego okresu jest bardzo dużo" – wyjaśnił.
29 kwietnia Werus przekazał zabytek do urzędu konserwatorskiego wraz z informacjami o miejscu jego znalezienia. "Więcej zabytków niestety na tym terenie nie znaleźliśmy" – uzupełnił.
Zamiast podpisu
"Zabytek jest bardzo ciekawy, zachowany w dobrym stanie, czytelny. Nie przypominam sobie na naszym terenie podobnego znaleziska" – powiedział kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Paweł Wira.
Bulla jest okrągłym, dwustronnym odciskiem tłoka pieczętnego w kształcie medalionu, który pierwotnie był dołączony do pergaminowego dokumentu za pomocą sznurka. Wykonana została z ołowiu, ma średnicę ok. 3,8 cm, grubość ok. 0,5 cm i waży 62 gr. Na awersie widoczne są wizerunki świętych Piotra i Pawła oraz krzyż, na rewersie imię papieża Benedykta XIV. Szacuje, że znalezisko pochodzi z okresu pontyfikatu Benedykta XIV, czyli z lat 1740-1758.
Konserwator porównał pieczęć do podpisu. "Bulla podczepiona do pisma potwierdzała, że jest to dokument papieski. Nie wiemy, czy w tym miejscu znajdował się cały dokument, który uległ zniszczeniu, czy ktoś porzucił samą pieczęć. Jest dużo zagadek i pewnie tego się już nie uda nam wyjaśnić" – zastrzegł.
Decyzją Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków bulla zostanie przekazana do zbiorów Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie. Wira spodziewa się, że trafi na ekspozycję.
Bulli ci u nas dostatek
To już kolejna cenna bulla papieska znaleziona przez poszukiwaczy w ostatnich latach. W marcu tego roku członkowie Stowarzyszenie im. św. Korduli znaleźli fragment średniowiecznej bulli w Zachodniopomorskiem.
Inne znaleziono m.in. w Gdańsku na terenie Starego Miasta, Kołbaczu na terenie opactwa, Krakowie na Wawelu, Poznaniu na Ostrowie Tumskim, Grodnie na zamku, Wrocławiu na Nowym Targu, w Grzybowie pod Kołobrzegiem i w Mierzynie koło Piotrkowa.
Tekst ukazał się z portalu "Nauka w Polsce". Tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji Aletei.