separateurCreated with Sketch.

Papież ze szpitala: Czuję błogosławieństwo, które kryje się w słabości

Papież Franciszek na Anioł Pański

Papież Franciszek przebywa w szpitalu, ale 2 marca wierni zebrali się jak zwykle na placu św. Piotra w Watykanie na modlitwie "Anioł Pański"

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Papież Franciszek przebywa w szpitalu, więc 2 marca nie mógł poprowadzić modlitwy „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie. Przygotował jednak rozważanie, które zostało odczytane po modlitwie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W swoim rozważaniu na modlitwę Anioł Pański papież Franciszek wyraził wdzięczność za modlitwę w jego intencji i troskę o pokój na świecie. Zapewnił także o swojej modlitwie, zwłaszcza za osoby chore.

„Siostry i Bracia, przesyłam wam te przemyślenia jeszcze ze szpitala, gdzie – jak wiecie – przebywam od kilkunastu dni, otoczony opieką lekarzy i personelu medycznego, którym dziękuję za troskę, z jaką się mną opiekują. W sercu odczuwam błogosławieństwo, które kryje się w słabości, ponieważ to właśnie w takich chwilach uczymy się jeszcze bardziej ufać Panu. Jednocześnie dziękuję Bogu za to, że dał mi możliwość dzielenia się, w ciele i duchu, losem tak wielu chorych i cierpiących” – napisał Ojciec Święty.

Oto rozważanie przygotowane przez papieża Franciszka:

Drodzy Bracia i Siostry!

Dziś, w Ewangelii (Łk 6, 39-45) Jezus zachęca nas do zastanowienia się nad dwoma z pięciu zmysłów – wzrokiem i smakiem.

Jeśli chodzi o wzrok, prosi, by ćwiczyć oczy do dobrego obserwowania świata i osądzania bliźniego z miłością. Mówi: „Usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, żeby usunąć drzazgę z oka brata swego” (w. 42). Tylko przy takim spojrzeniu – troskliwym, a nie potępiającym – upomnienie braterskie może być cnotą. Bo jeśli nie jest braterskie, nie jest upomnieniem!

Jeśli chodzi o smak, Jezus przypomina nam, że „po własnym owocu (…) poznaje się każde drzewo” (w. 44). A owocami pochodzącymi od człowieka są na przykład jego słowa, które dojrzewają na wargach, tak iż „z obfitości serca mówią jego usta” (w. 45). Złe owoce to słowa gwałtowne, fałszywe, wulgarne; dobre owoce to słowa sprawiedliwe i uczciwe, które nadają smak naszym rozmowom.

Tak więc możemy zadać sobie pytania: jak ja patrzę na innych ludzi, którzy są moimi braćmi i siostrami? I jak się czuję przez nich postrzegany? Czy moje słowa mają dobry smak czy też są przesycone goryczą i próżnością?

Siostry i Bracia, przesyłam wam te przemyślenia jeszcze ze szpitala, gdzie – jak wiecie – przebywam od kilkunastu dni, otoczony opieką lekarzy i personelu medycznego, którym dziękuję za troskę, z jaką się mną opiekują. W sercu odczuwam błogosławieństwo, które kryje się w słabości, ponieważ to właśnie w takich chwilach uczymy się jeszcze bardziej ufać Panu. Jednocześnie dziękuję Bogu za to, że dał mi możliwość dzielenia się, w ciele i duchu, losem tak wielu chorych i cierpiących.

Chciałbym podziękować wam za modlitwy, które wznoszą się do Pana z serc tak licznych wiernych z wielu części świata: czuję całą waszą serdeczność i bliskość, a w tym szczególnym czasie czuję się jakby „niesiony” i wspierany przez cały Lud Boży. Dziękuję wam wszystkim!

Ja także modlę się za was. I modlę się w szczególności o pokój. Z tego miejsca wojna jawi się jeszcze bardziej absurdalna. Módlmy się za udręczoną Ukrainę, za Palestynę, Izrael, Liban, Mjanmę, Sudan, Kiwu. Z ufnością zawierzajmy się Maryi, naszej Matce. Dobrej niedzieli i do zobaczenia!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!