Tu króluje Bolesna Królowa Polski. Wyjątkowe sanktuarium w Kałkowie-Godowie

Sanktuarium w Kałkowie-Godowie pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski powstało w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku z inicjatywy jednego człowieka – nieżyjącego już księdza Czesława Wali, który był jego pierwszym kustoszem.

Wielu pielgrzymów – szczególnie w czasie Wielkiego Postu - przybywa tutaj ze szczególną intencją, aby odprawić drogę krzyżową i przedstawiać cierpiącemu Jezusowi i Matce Bożej Bolesnej swoje troski, prosząc o pomoc i błogosławieństwo. Stacje zbudowane są na specjalnie usypanym wale ziemnym i zajmują większą część całego sanktuarium.

W Kałkowie-Godowie znajduje się m.in. niezwykła Golgota - mierząca aż 33 metry budowla, wzniesiona w latach 1986–1991. To XII stacja drogi krzyżowej, w środku której znajdują się kaplice upamiętniające martyrologię narodu polskiego. Są wśród Kaplica Katyńska, Kaplica Orląt Lwowskich oraz Kaplica Wołyńska z pamiątkowymi tablicami m.in. księży rzymskokatolickich pomordowanych na Wołyniu przez Ukraińską Powstańczą Armię.

Poza tym w piątki Wielkiego Postu odprawiane jest tu misterium Męki Pańskiej. Aktorzy Teatru Dramatycznego im. ks. Czesława Wali oraz kustosz sanktuarium ks. Zbigniew Stanios zapraszają pielgrzymów w dniach: 15, 22, 29 marca oraz 5 i 12 kwietnia o g.15.30 i g.18 na misterium do auli im. św. Jana Pawła II.

Kościół Bolesnej Królowej Polski został zbudowany w latach 1983–1984 według projektu Romana Wdowicza. Jest dwupoziomowy i ma dwie kaplice. W górnym kościele znajduje się czczona przez miejscowych wiernych kopia wizerunku Matki Bożej z Lichenia. Nad głównym ołtarzem rozpościera się baldachim z koroną. To wyraz zawierzenia Polski Maryi oraz królewskiego hołdu dla Matki Jezusa.

Znajduje się tutaj kaplica Wieczystej Adoracji, zaprojektowana i wykonana przez artystę Józefa Palkę. Przy ołtarzu znajduje się pasyjna figura: Ecco Homo, przedstawiająca Jezusa ukoronowanego cierniem, z rękami związanymi sznurem.

Po prawej stronie prezbiterium znajduje się obraz patrona parafii, czyli św. Maksymiliana Kolbe, namalowany przez franciszkanina z Niepokalanowa, brata zakonnego o oryginalnym imieniu: Felicissimus. Przy wejściu do kościoła znajduje się także kaplica Miłosierdzia Bożego, z obrazem „Jezu ufam Tobie”.

W dolnej części kościoła, w prezbiterium znajduje się obraz świętego Brata Alberta Chmielewskiego. Z lewej strony znajduje się kaplica żołnierzy Armii Krajowej z kopią wizerunku Matki Bożej Bolesnej z Wykusu.

Z okazji dziesiątej rocznicy pontyfikatu papieża Polaka, w 1988 rozpoczęto w sanktuarium w Kałkowie-Godowie budowę domu imienia Jana Pawła II, którą zakończono w 1991. Na parterze jest aula, w której obecnie znajduje się cykl obrazów przedstawiających życie sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego. W auli organizowane są konferencje, wykłady, a także misteria wielkopostne czy jasełka. Znajdują się tutaj także pokoje dla pielgrzymów. Na terenie Domu św. Jana Pawła II jest również herbaciarnia, która służy pielgrzymom za stołówkę i miejsce odpoczynku.

Pięknym miejscem w sanktuarium pasyjno-maryjnym jest też grota lourdzka, która została zbudowana z ogromnych głazów skalnych. Jest to niezwykły projekt brata Felicissimusa. Grota ta jest kopią znanej na całym świecie groty z Lourdes, czyli miejsca objawień Matki Bożej Niepokalanie Poczętej świętej Bernadecie w 1858 roku. W grocie znajduje się również obraz św. Maksymiliana Kolbe, namalowany przez brata Felicissimusa.

W pobliżu sanktuarium znajduje się też ośrodek rekolekcyjno – wypoczynkowy „Erem”, nazywany też Górą Miłosierdzia. Przyroda i piękne położenie na terenie świętokrzyskim sprzyjają wyciszeniu. W tym miejscu spotykają się m.in. wspólnotowe grupy modlitewne.

W sanktuarium na terenie Golgoty znajdują się dwa dęby pamięci. Pierwszy z nich został zasadzony trzy dni po tragicznym wypadku w Smoleńsku (czyli 13 kwietnia 2010 roku),  w którym zginął prezydent Lech Kaczyński i jest jemu poświęcony, a drugi dąb został posadzony ku pamięci generała Władysława Kuleszy, który został zamordowany w Katyniu w 1940 roku.