separateurCreated with Sketch.

UNICEF: dzieci z tych dwóch regionów cierpią wskutek zmian klimatu najbardziej

CHŁOPCY Z INDII
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Miliony dzieci z krajów Azji Wschodniej i regionu Oceanu Spokojnego będą najbardziej poszkodowane wskutek dokonujących się obecnie na świecie zmian klimatycznych. Ostrzega przed tym najnowszy raport Funduszu Narodów Zjednoczonych ds. Dzieci (UNICEF).

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Okazuje się, że cierpią one w największym stopniu z powodu braku dostępu do czystej wody i odpowiednich struktur higienicznych, a także dlatego, że są bardziej niż dorośli narażone na kryzys żywnościowy i choroby. Według dokumentu zmiany klimatyczne mogą jeszcze bardziej pogorszyć tę sytuację.

Dzieci płacą najwyższą cenę

Raport UNICEF-u jest analizą wpływu tych zmian na dzieci, opartą na wynikach badań, przeprowadzonych przez pięć komisji w Indonezji, na Kiribati, w Mongolii, na Filipinach i na wyspie Vanuatu. Okazuje się, że najbardziej wystawione na ryzyko katastrof są Azja Wschodnia, leżąca nad Pacyfikiem i państwa wyspiarskie położone na tym oceanie. Skupia się tam do 70 proc. śmiertelnych ofiar klęsk żywiołowych.

W latach 1975-2008 na samą tylko Azję przypadało 88 proc. osób dotkniętych katastrofami w wymiarach światowych, 61 proc. wypadków śmiertelnych i 47 proc. strat gospodarczych. Skutki zmian klimatycznych grożą wzrostem liczby dzieci dotkniętych w ciągu roku tymi klęskami z ok. 66,5 mln do 175 mln w najbliższym dziesięcioleciu.

Powodzie na południu Indii, pożary na zachodzie Stanów Zjednoczonych, fale gorąca na większej części półkuli północnej i skutki suszy już zwiększają ogromną liczbę sytuacji kryzysów humanitarnych, “za które dzieci płacą najwyższą cenę” – oświadczył dyrektor UNICEF-u Ted Chaiban.

Zwrócił uwagę, że kraje Ameryki Środkowej i Karaibów przygotowują się do przyjęcia szczytu pory huraganów, starając się ciągle jeszcze usunąć skutki szkód z 2017 roku.

 

Ryzyko zgonów dzieci

Te skrajne zjawiska klimatyczne mogą sprzyjać szerzeniu się malarii i biegunek, co w połączeniu z niedostatkiem żywności stanowi główne przyczyny zgonów dzieci. A ponieważ wzrost ten jest bardzo wysoki, to – według organizacji – istnieje ryzyko, że ONZ nie będzie w stanie udzielić na to właściwej odpowiedzi.

Dlatego też rządy i wspólnota międzynarodowa winny podjąć konkretne środki, aby chronić przyszłość dzieci i ich prawa – stwierdza raport.

Podkreślono, że z licznych badań wynika, że dzieci wolniej niż dorośli przystosowują się do zmian klimatycznych, a zwłaszcza do fal upałów. Najbardziej zagrożone są dzieci do jednego roku życia, które nie są jeszcze zdolne do regulowania ciepłoty ciała. Poza tym skrajne gorąco zwiększa zapotrzebowanie na wodę pitną, i to właśnie teraz, gdy staje się ona coraz droższa.

Z kolei powodzie, oprócz skutków natychmiastowych, powodują również wzrost zapotrzebowania na wodę pitną, zwiększając przy tym zagrożenie epidemiami. I wreszcie susza pociąga za sobą różnorakie następstwa dla wspólnoty ubogich. Brak pożywienia i wody mogą wywoływać migracje i problemy społeczne, których ofiarami stają się dzieci – podkreśla UNICEF.


PAPIEŻ FRANCISZEK W SAMOLOCIE
Czytaj także:
Franciszek: Zmiany klimatyczne to sprawa poważna. Nie wolno z tego żartować


FOKA NA HELU
Czytaj także:
W Polsce zimniej niż w Arktyce. Odczuwają to nawet foki

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!