Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
"Życie we wspólnocie Kościoła Anglii kształtowało i wzmacniało mnie jako ucznia katolicyzmu przez wiele dekad. To w niej po raz pierwszy otrzymałem (...) sakramentalną łaskę życia chrześcijańskiego i wiary" – zaznaczył w swoim oświadczeniu bp Goodall.
"Ufam, że wierzycie, że moja decyzja to "TAK" odpowiedziane na Boże wezwanie i zaproszenie, i że nie mówię w ten sposób "NIE" temu wszystkiemu, czego doświadczyłem w Kościele Anglii, wobec którego mam cały czas ogromny dług wdzięczności" – dodał duchowny zwracając się do wiernych.
W początkach swego kapłaństwa bp Goodall posługiwał w opactwie westminsterskim. W latach 2005-2013 pełnił również funkcję kapelana i sekretarza ds. ekumenicznych ówczesnego arcybiskupa diecezji Canterbury, Rowana Williamsa. Wcześniej, przez 7 lat, Goodall był także honorowym kanonikiem anglikańskiej katedry pw. Trójcy Świętej na Gibraltarze.
Były ordynariusz Ebbsfleet znany był również jako tzw. "latający biskup", tj. kapelan wspólnot sprzeciwiających się święceniom kapłańskim kobiet. Kościół Anglii – największe z anglikańskich wyznań – udziela ich od 1990 r. W 2014 r. zgodził się także na udzielanie kobietom święceń biskupich. Kobiety stanowią w tej chwili ok. 1/4 spośród ordynariuszy i 1/3 duchownych Kościoła Anglii.
W reakcji na decyzję Goodalla obecny arcybiskup anglikańskiej diecezji Canterbury Justin Welby wyraził swój żal, ale też wdzięczność za dotychczasową jego posługę. "Polecam w modlitwie byłego biskupa Ebbsfleet i jego żonę Sarę w ich dalszej służbie Chrystusowi" – dodał abp Welby.
W sprawie konwersji byłego anglikańskiego biskupa głos zabrał również rzecznik katolickiej Konferencji Biskupów Anglii i Walii. "Gorąco wspieramy bp. Jonathana Goodalla w jego pragnieniu osiągnięcia jedności z Kościołem katolickim. Liczymy na jego pełne włączenie się w życie Kościoła" – czytamy w wydanym przez angielsko-walijski episkopat oświadczeniu.
Bp Goodall nie jest pierwszym anglikańskim duchownym, który zapragnął nawiązać jedność z Kościołem katolickim. Szczególnie wielu kapłanów zdecydowało się na to w latach 90. ub. wieku, w reakcji na wspomnianą decyzję Kościoła Anglii o dopuszczeniu do święceń kapłańskich kobiet.
W odpowiedzi na to pragnienie Benedykt XVI utworzył nawet w 2009 r. dla powracających do jedności z Rzymem anglikańskich duchownych ordynariat personalny w Walsingham. W nim właśnie posługuje jeden z poprzedników Goodalla na stanowisku ordynariusza Ebbsfleet, ks. Andrew Burnham. On również, w 2011 r., kierowany pragnieniem łączności z Kościołem rzymskokatolickim, zrezygnował ze swej posługi biskupiej w Kościele Anglii.