separateurCreated with Sketch.

Profanacja w Warszawie. Obalono figurę Matki Bożej

PROFANACJA W ANINIE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 17.09.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Zaledwie wczoraj podaliśmy informację o pobiciu księdza i próbie profanacji w szczecińskiej parafii św. Józefa. Dzisiejszy dzień przyniósł kolejną smutną wiadomość, tym razem z warszawskiego Anina.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jak podało Radio Warszawa, nieznani sprawcy obalili figurę Matki Bożej ustawioną w ogrodzie domu zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w warszawskim Aninie. O celowości działania świadczy fakt obwiązania statui kablem telefonicznym. Na szczęście, jak podaje ks. Marek Doszko, proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski, na terenie której znajduje się dom, figura spadła na miękką ziemię i liście, dzięki czemu nie uległa uszkodzeniu.

Przełożona anińskiego domu zakonnego s. Elżbieta Łaniewska zwróciła w rozmowie z Radiem Warszawa uwagę, że profanacja ma miejsce w dniu wspomnienia założyciela zgromadzenia, św. Zygmunta Szczęsnego-Felińskiego. "To dla mnie wielkie przeżycie, bo ojciec założyciel tyle dobrego robił. Jutro miało być w tym domu nagranie telewizyjne w związku z ratowaniem dzieci żydowskich i ks. Godlewskim, a wydarzyło się takie coś. Dla mnie to nie do pomyślenia, że ktoś podnosi rękę na Matkę Bożą" – dodała s. Łaniewska.

Incydent w Aninie miał miejsce zaledwie dwa dni po napaści w parafii św. Józefa na szczecińskich Pomorzanach. Wówczas to 33-letni mężczyzna usiłował zniszczyć znajdujący się w przedsionku kościoła krzyż, a następnie uderzył interweniującego w obronie świątyni wikarusza. Kapłan trafił do szpitala ze złamaniem szczęki. Sprawca ataku został ujęty przez policję, prawdopodobnie jest osobą z zaburzeniami psychicznymi.

Ostatnie raporty nt. aktów agresji wobec katolickich miejsc kultu, instytucji i pomników wskazują, że liczba tego rodzaju napaści rośnie zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych.

Źródło: Radio Warszawa

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!