separateurCreated with Sketch.

Chłopak z zespołem Downa zatańczył słynny numer z „Dirty Dancing” [wideo]

Cameron Gordon and Megan Connors
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cerith Gardiner - 18.11.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Lata temu uważano, że ludzie z zespołem Downa nie są w stanie zrobić wielu rzeczy. A na całym świecie są ludzie tacy jak Cameron, którzy pokazują nam, że mogą zrobić wszystko, czego zapragną” – mówi mama tancerza.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Cameron Gordon jest pierwszym tancerzem z zespołem Downa, który wziął udział w programie Taniec z gwiazdami, mającym na celu zebranie pieniędzy na Hospicjum Wyspy Księcia Edwarda w Charlottetown. Jak mówi, czuł się nie tylko "pobłogosławiony" tą szansą, ale "prawie się popłakał" – donosi CBS News.

Prawda jest jednak taka, że bardziej pobłogosławieni są ci, którzy mogli zobaczyć żywiołowy występ Camerona i jego partnerki, Megan Connors.

Tancerz z zespołem Downa: "Czuję się szczęśliwy i silny"

Duet wykonał łatwiejszą wersję tańca, który pojawił się w przebojowym filmie Dirty Dancing. Gordon – ubrany, niczym Patrick Swayze, w czarną koszulę i spodnie – był pełen pewności siebie i radości.

"Widownia była wniebowzięta, a to sprawia, że czuję, że mogę zrobić wszystko. Jestem teraz bardzo szczęśliwa i błogosławiona" – mówiła jego partnerka.

Tancerze nie tylko zachwycili publiczność, ale również sędziów, którzy przyznali im nagrodę Judges' Choice Award. To oznacza, że Cameron i Megan zebrali dla hospicjum imponującą sumę 9 tys. dolarów.

Cameron Gordon: "Dobrze się bawiłem"

To nie pierwszy raz, kiedy Gordon dzieli się ze światem swoimi talentami. Tak się składa, że trenuje trójbój siłowy i startował już w kanadyjskich olimpiadach specjalnych. To z pewnością przydało mu się m.in. w podnoszeniu partnerki.

Gordon tańczy pod okiem Megan od siedmiu lat.

"Cameron nie przestaje mnie zadziwiać swoim oddaniem i empatią – mówi tancerka. – Uwielbiam, kiedy jest w pobliżu. To prawdziwa przyjemność – mieć go na zajęciach, ponieważ pracuje ciężej niż ktokolwiek inny".

Gordon z kolei tłumaczy: "Kiedy tańczę, czuję się szczęśliwy i silny".

Piosenka, którą wybrali – Time of my life (Czas mojego życia) – odzwierciedla sposób, w jaki Gordon i Connors czują się na parkiecie: "Ja i Cameron za każdym razem, gdy jesteśmy w tym miejscu, przeżywamy czas naszego życia, niezależnie od tego, czy idzie nam dobrze czy nie".

Mama Gordona, Catherine MacInnis, jest bardzo dumna ze swojego syna:

Dla Gordona samo wydarzenie było "naprawdę niesamowite". Jak powiedział: "Zebrałem mnóstwo pieniędzy. Jestem po prostu szczęśliwy i dobrze się bawiłem".

Występ Camerona i Megan od 4 min 40 s:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!