separateurCreated with Sketch.

Chłopiec śpiewa przed krzyżem: “Boże zbaw nas i Ukrainę”. I wzrusza cały świat!

UKRAINE

El pequeño cantó delante de una cruz de piedra.

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dolors Massot - 31.03.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Modlitwa jest potężną bronią, a to dziecko dało nam lekcję, której nie możemy przegapić. Wraz z chłopcem prosimy Boga o zakończenie wojny!

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Na wojnach najbardziej niewinnymi ofiarami są dzieci. Cierpią, a to naznacza ich do końca ich dni. Dziś mamy w pamięci szczególnie te dzieci, które są ofiarami wojny w Ukrainie.

"Zbaw nas i Ukrainę"

Dzieci nie stoją na linii frontu ani nie siedzą w czołgach. Widzieliśmy je w ramionach matek, w pociągach, które zabierają je do obcego okraju, lub w schronach. Niektóre bardziej przykuły naszą uwagę, jak np. chłopiec, który sam pokonał 1200 km, a na dłoni miał zapisany numer telefonu do rodziny z zagranicy. Albo jak mała dziewczynka, która zaśpiewała Let it go z Krainy lodu w bunkrze na oczach tak wielu dorosłych, którzy nie chcą tracić nadziei.

Teraz w sieci rozchodzi się wideo, w którym widzimy chłopca śpiewającego przed krzyżem.

Bóg z pewnością usłyszał tę wzruszającą modlitwę!

Śpiewam Ci, Boże, za żywych i umarłych,

Alleluja, Alleluja, Alleluja.

Wołam, Boże, zbaw nas i Ukrainę,

Mówię do Boga: Kocham Cię.

Lekcja, której nie możemy przegapić

Chłopiec, który prawdopodobnie jest grekokatolikiem, po wyśpiewanej modlitwie wykonuje znak krzyża – od prawej do lewej strony. Filmik został nagrany 22 marca, około miesiąc po inwazji na Ukrainę, najprawdopodobniej we Lwowie.

Te brukowane uliczki mówią o dziedzictwie i korzeniach, o historii, która jest także naszą historią. Dlatego jesteśmy wezwani do robienia tego, co jest w naszych rękach. Modlitwa jest potężną bronią, a to dziecko dało nam lekcję, której nie możemy przegapić. Wraz z chłopcem prosimy Boga o zakończenie wojny!

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!