separateurCreated with Sketch.

Irak: Odnaleziono szczątki dwóch zamordowanych kapłanów. Czy zostaną wyniesieni na ołtarze?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 10.05.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Odnalezione w niniwskiej kaplicy szczątki należą do o. Yusufa Jabo Sakaryi oraz o. Behnama Hanama Mikho Khozymiego, duchownych Kościoła chaldejskiego. Zamordowani u schyłku Imperium Osmańskiego męczennicy mają szansę zostać beatyfikowani.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jak podał dziś (10.05) serwis „Crux”, do odkrycia doszło w ub. tygodniu w zabytkowej kaplicy niedaleko miasta Kara Kusz (Al-Hamdanija) w północnoirackiej prowincji Niniwa. Ojcowie Sakarya i Khozymi zostali zamordowani przez tureckich żołnierzy 28 czerwca 1915 r., tuż przed obchodami uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

W latach 1915–1918 chylące się ku upadkowi Imperium Osmańskie wymordowało, prócz ok. 1–1,5 mln Ormian i 450–750 tys. Greków, również ok. 250–300 tys. Chaldejczyków i Asyryjczyków, w większości chrześcijan wschodnich obrządków. Wśród nich znalazło się 4 biskupów, 7 sióstr zakonnych i co najmniej kilkudziesięciu księży.

Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych prowadzi blisko 40 przewodów beatyfikacyjnych zamordowanych za wiarę chaldejskich męczenników. W gronie tym są również ojcowie Sakarya i Khozymi.

Aby jednak do wyniesienia na ołtarze doszło, konieczne jest ustalenie miejsca pochówku kandydatów. Nastręcza to wielu problemów, gdyż większość ofiar ludobójstwa chowana była w nieoznakowanych, masowych grobach.

Sprawa o. Sakaryi i Khozymiego jest szczególna o tyle, że informacja o przybliżonym miejscu złożenia ich ciał była od przeszło 100 lat przekazywana ustnie wśród chaldejskiej ludności Niniwy. Szczątki duchownych odkrył po tygodniowych poszukiwaniach zespół 5 włoskich lekarzy medycyny sądowej.

By przelana krew nie poszła na marne...

Zachęcamy wszystkich wiernych do większego oddania się tym dwóm godnym synom Kara Kusz. Przeszło 100 lat temu otrzymali oni koronę męczeństwa. Należy pamiętać o nich jako orędownikach wzrostu wiary i dobrobytu miasta i całego Kościoła katolickiego w Iraku. W ten sposób ich przelana krew nie pójdzie na marne” – powiedział w rozmowie z „Crux” postulator procesu beatyfikacyjnego chaldejczyków, ks. Luis Escalante.

„To duchowa zachęta, powiew Ducha Świętego, bardzo potrzebny na tej ziemi, gdzie tak wiele wycierpieliśmy. Ta siła jest nam konieczna, jeśli jako chrześcijanie mamy pozostać na ziemi, na której narodziła się nasza wiara” – dodał chaldejski duchowny z Kara Kusz, o. Georges Bahnan Jiji Jahola.

Strach towarzyszy nam zawsze (...). Ale po naszej stronie jest też silna wola pozostania pomimo niezliczonych wyzwań. Chrześcijanie w Iraku potrzebują pokoju i jedności. Inspirują się tymi świadkami wiary, którzy pozostali silni pomimo faktu, że pozostanie chrześcijaninem nie było ani wygodne, ani łatwe” – zakończył ks. Jahola.

Zamieszkujący tereny północnego Iraku chrześcijanie ponownie padli ofiarą brutalnych prześladowań w latach 2014–2017, gdy region Niniwy okupowały siły ISIS. Zginęło wówczas co najmniej kilkuset Asyryjczyków i Chaldejczyków, a setki tysięcy przedstawicieli tych ludów musiały uciekać z kraju. W latach 2003–2021 liczba irackich chrześcijan spadła z 1,5 mln do ok. 250 tys. wiernych. Liczne są wciąż w tym kraju przypadki przymusowej konwersji na islam, pod groźbą śmierci.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!