separateurCreated with Sketch.

Okupanci zamienili klasztor w siedzibę swoich władz. Paulini z Mariupola alarmują o profanacji

paulini Mariupol klasztor Rosjanie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Rosyjskie wojska miały ograbić zakonną placówkę m.in. z wyposażenia liturgicznego.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„To dla nas bardzo trudne doświadczenie. Ufamy jednak, że Chrystus Zmartwychwstały z tego zła, z tej tragedii, która dotyka również paulinów na Ukrainie, wyprowadzi dobro i da upragnioną wolność” – powiedział w rozmowie z KAI generał zgromadzenia, o. Arnold Chrapkowski OSPPE.

W zajętym 17 marca paulińskim klasztorze w Mariupolu okupanci utworzyli siedzibę lokalnych władz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Informację o tym przekazał o. Pawłowi Tomaszewskiemu OSPPE, proboszczowi parafii MB Częstochowskiej w Mariupolu, biskup pomocniczy charkowsko-zaporoski, Jan Sobiło.

„Dom, gdzie codzienne sprawowana była msza święta; gdzie udzielano sakramentów; gdzie trwała modlitwa zakonników i wiernych, przeznaczono teraz nie do kultu Bożego, nie dla chwały Boga, ale na to, by dalej planować zabijanie ludzi. By wbrew jakimkolwiek zasadom prawa przejmować budynki, ograbiać i mordować. Prosimy wszystkich o jeszcze intensywniejszą modlitwę w intencji Ukrainy i za naszych ojców” – skomentował o. Chrapkowski.

Jeden z parafian o. Tomaszewskiego poinformował go również o splądrowaniu przez Rosjan mariupolskiego klasztoru. Mieli oni zabrać wszystkie cenne przedmioty, w tym kielichy i inne naczynia liturgiczne przeznaczone do sprawowania mszy św.

„Choć, z tego co mi wiadomo, Najświętszy Sakrament udało się wynieść z klasztoru, gdy otwarto na chwilę korytarze humanitarne, to jednak pozostały tam wszystkie inne przedmioty przeznaczone do kultu Bożego. Zostały one zrabowane przez Rosjan i nie wiemy, do czego są używane. Cały budynek był przeznaczony do kultu Bożego, więc jest to profanacja” – zauważył pauliński generał.

Pierwsze informacje z Mariupola co do losów klasztoru były jeszcze bardziej niepokojące. Mówił one o całkowitym zburzeniu tzw. „starego domu” oraz nowego budynku klasztoru. Dopiero kilka dni temu udało się potwierdzić, że obie budowle jednak ocalały.

Paulini w dalszym ciągu posługują na Ukrainie w czterech placówkach: w Satanowie, Kamieńcu Podolskim, Browarach i Różynie. Szczególnie klasztor w Kamieńcu Podolskim stał się dużym centrum pomocy dla ludzi uciekających przed rosyjskimi wojskami.

W Mariupolu zakon obecny był od 2002 r. Zakonnicy ewakuowali się z miasta 8 marca, wraz z ostatnimi mieszkańcami swojej parafii.

***

Według (znacząco niepełnych, jak się podkreśla) danych Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) od początku rosyjskiej inwazji zginęło w Ukrainie 3752 cywili, a kolejnych 4062 zostało rannych. W liczbie tej zawiera się co najmniej 250 zabitych dzieci (stan na 17.05). Wyższe szacunki podaje jednak strona ukraińska, wedle której tylko w Mariupolu zginąć miało nawet 25 tys. mieszkańców.

16 marca Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze uznał rosyjską agresję na Ukrainę za nielegalną i zażądał jej natychmiastowego zakończenia. Na rozpatrzenie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym czeka oskarżenie o popełnianie przez Rosję zbrodni wojennych. Według stanu na 17 maja, kraj ten podejrzewa się o dopuszczenie się o 11 846 takich przypadków od początku inwazji. Przedstawiciele Rosji nie stawili się do tej pory na wysłuchaniu stron przed Trybunałem.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.