separateurCreated with Sketch.

Całą drużyną na mszę! Chorwaci „sprowadzili” do Kataru duchownego aż ze swej ojczyzny

Radość piłkarzy Chorwacji po zwycięstwie nad Japonią
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 09.12.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Na poły żartobliwie stwierdzić można, iż zanoszone przez piłkarzy modlitwy okazały się skuteczne.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

W ramach przygotowań do poniedziałkowego (5.12) meczu z Japonią aktualni wicemistrzowie świata uczestniczyli w niedzielnej mszy świętej ze "sprowadzonym" na tę okoliczność kapłanem.

Duchownym sprawującym Eucharystię był rektor sanktuarium Matki Bożej Bystrzyckiej (odpowiednika naszej Jasnej Góry), ks. Domagoj Matosević. Kapłan ten znany jest ze swojego zamiłowania do sportu. Hobbystycznie uprawia piłkę nożną, bieganie, pływanie i piłkę ręczną. Często gości też na meczach piłkarskich w charakterze kibica.

Z kolei selekcjoner Hrvatskiej Zlatko Dalić dał się poznać jako osoba otwarcie mówiąca o swojej wierze. "Mam nadzieję, że znów sprawimy, że Chorwacja będzie dumna. Jestem wierzący, ufam Bogu, damy z siebie wszystko, będziemy grać z dumą dla naszych ludzi. (...) Trzymajmy się wszyscy razem" – mówił w jednym z wywiadów przed tegorocznym mundialem. Więcej o religijności i życiu duchowym Dalicia pisaliśmy w naszym tekście przed czterema laty.

Na poły żartobliwie stwierdzić można, iż zanoszone przez trenera i piłkarzy modlitwy okazały się skuteczne. Chorwaci pokonali bowiem drużynę z Kraju Kwitnącej Wiśni 3:1 w rzutach karnych (w regulaminowym czasie gry pojedynek zakończył się wynikiem 1:1). Bohaterem Hrvatskiej został bramkarz Dominik Livaković, który w serii jedenastek aż trzykrotnie okazywał się lepszy od japońskich strzelców.

Już dziś (9.12) o godz. 16.00 aktualni wicemistrzowie świata zmierzą się w pojedynku ćwierćfinałowym ze stawianą w roli faworyta turnieju Brazylią. W przypadku zwycięstwa czeka ich konfrontacja z wygranym meczu Argentyny z Holandią.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!