Polski policjant na urlopie w Turcji uratował mężczyznę przed utonięciem

Policjant pod koniec czerwca wypoczywał z rodziną w tureckim Kemerze. Ostatniego dnia pobytu, kiedy pływał w morzu ok. 80 metrów od brzegu, zauważył w pobliżu tonącego, który po chwili zniknął pod wodą. Sierż. Nietrzebka zanurkował i dostrzegł, że mężczyzna wypuszcza powietrze i idzie na dno. Bez wahania ruszył mu z pomocą i wyciągnął go na powierzchnię.

To nie był jednak koniec tej dramatycznej akcji. Uratowany mężczyzna wpadł w panikę, uwiesił się na policjancie i wciągnął obu pod wodę. W tej sytuacji przydały się umiejętności i zimna krew sierż. Nietrzebki. Funkcjonariusz oswobodził się, podpłynął do mężczyzny od tyłu, zastosował chwyt ratowniczy i odholował go do liny z bojami, która ograniczała kąpielisko. Następnie oplótł jego ręce liną i przymocował je do niej w taki sposób, by podtrzymywały go nad powierzchnią wody i uchroniły przed ponownym zanurzeniem.

Policjant zaczął krzyczeć, by wezwać pomoc, jednak nikt nie reagował. Jednocześnie cały czas sprawdzał stan poszkodowanego. Kiedy mężczyzna uspokoił się, sierż. Nietrzebka postanowił sprowadzić pomoc. Na brzegu nikogo nie było, więc gdy tam dopłynął, pobiegł do wypożyczalni sprzętu pływackiego i poinformował dwóch ratowników o zdarzeniu. Razem z nimi popłynął razem skuterami do poszkodowanego, który kurczowo trzymał się liny. Mężczyzna został przewieziony na brzeg, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.

Jak informuje mazowiecka policja, sierż. Paweł Nietrzebka jest z wykształcenia ratownikiem medycznym, a od 30 lat ma też uprawnienia ratownika wodnego. Policjant często bierze też udział w recertyfikacji innych policjantów z zakresu pierwszej pomocy, które systematycznie organizuje Wydział Kadr i Szkolenia KWP.

Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl