Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
W Gibeonie Pan ukazał się Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy Bóg rzekł: „Proś o to, co mam ci dać”.
A Salomon odrzekł: „O Panie, Boże mój, Ty ustanowiłeś królem Twego sługę w miejsce Dawida, mego ojca, a ja jestem bardzo młody i nie umiem rządzić. Ponadto Twój sługa jest pośród Twego ludu, który wybrałeś, ludu mnogiego, którego nie da się zliczyć ani też spisać z powodu jego mnóstwa. Racz więc dać Twemu słudze serce rozumne do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny?”
Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. Bóg więc mu powiedział: „Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale prosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, oto spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i pojętne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie”.
(1 Krl 3, 5. 7-12)
Testament ojca
Nie tak dawno czuwał przy łóżku umierającego ojca. Odchodzący Dawid powierzył swemu synowi Salomonowi, następcy tronu, królewski testament: „Dotrzymaj zobowiązań nałożonych przez Pana, twojego Boga. Postępuj drogami, które On wskazał, wypełniając Jego prawa, przykazania, wyroki i ustawy zapisane w Prawie Mojżesza, aby ci się powodziło we wszystkim, co będziesz robił, i wszędzie tam, dokąd pójdziesz”.
Nie można powiedzieć, by te wzniosłe słowa stały się dewizą początków królowania Salomona. Rozpoczyna się ono bowiem serią politycznych morderstw (uzgodnionych zresztą z ojcem), eliminujących dawnych wrogów Dawida oraz ewentualnych przeciwników nowego króla (włącznie z jego przyrodnim bratem).
Niewierność króla Salomona
Panowanie Salomona mieć będzie różne oblicza. Przejdzie on do historii przede wszystkim jako król mądrze sprawujący władzę i sprawiedliwie sądzący lud. Stanie się budowniczym świątyni Boga w Jerozolimie, gdzie odtąd przechowywana będzie Arka Przymierza. Słynne będą także inne dzieła króla i jego niezwykłe bogactwo. Królestwo rozwijać się będzie ekonomicznie, Salomon troszczyć się będzie o handel, założy też flotę nad Morzem Czerwonym.
W dość zaskakujący sposób dbać będzie o polityczne sojusze, biorąc za żony córki królów-sprzymierzeńców. Będzie to zresztą jedna z przyczyn jego klęski. Setki żon Salomona wprowadzą na królewski dwór pogańskie kulty, którym nie oprze się i sam władca. Księga Królewska w tej niewierności króla i złamaniu przymierza z Bogiem dostrzegać będzie przyczynę rozpadu jego królestwa i nadchodzących politycznych klęsk.
Chłopak poddany Bogu
Jednak te wydarzenia przyniesie dopiero przyszłość. Słuchając dziś słów biblijnego czytania widzimy młodego chłopaka, który właśnie objął rządy, przeżywającego we śnie swą rozmowę z Bogiem. Spotkania z Bogiem we śnie to pewna konwencja biblijnych opisów, w żaden sposób nie przekreślająca ich realnego przesłania. „Jestem bardzo młody… nie umiem rządzić…” – mówi Salomon, prosząc o „słuchające serce” i dar „rozróżniania między dobrem, a złem”. Ma głęboką świadomość odpowiedzialności za ludzi, którzy zostali mu powierzeni. Wie też, że nie są jego własnością. W rozmowie z Bogiem wiele razy powtarza: „Twój lud”.
Królestwo upadnie
Skierowana do Boga prośba Salomona to najlepszy prognostyk dla panowania młodego króla. Mając wszelkie predyspozycje i otrzymując dużo więcej, niż prosił, nie pozostanie niestety do końca wierny jej duchowi.
Przeżywające za czasów Salomona swą największą świetność królestwo wkrótce się rozpadnie. Wojna domowa, zrujnowanie państwa, a później zdobycie go przez mocarstwa asyryjskie i babilońskie oraz uprowadzenie do niewoli – to wydarzenia, które zaciążą nad przyszłością ludu Izraela. Wtedy, w mrokach historii, zrodzi się nadzieja na przyjście nowego władcy – potomka Dawida. I na nastanie jego królestwa, które nie będzie miało końca.