Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Dwa ogrody
Gdy zajrzymy do drugiego rozdziału Księgi Rodzaju, w poemacie o stworzeniu człowieka przeczytamy, że został on umieszczony w ogrodzie, po którym – niby ogrodnik – przechadzał się sam Bóg. Rajski ogród stał się jednak miejscem porażki pierwszego człowieka, Adama i zwycięstwem grzechu. W 19. rozdziale Ewangelii św. Jana czytamy, że Jezusa złożono w grobie, który znajdował się w ogrodzie. Kilka wersetów dalej dowiemy się, że przyszła tam, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena i spotkała przechadzającego się ogrodnika.
W tej jakże podobnej do rajskiej scenerii dokonuje się coś zgoła innego. Oto ostatni człowiek, ostatni Adam – Jezus Chrystus depcze głowę węża i zwycięża nad śmiercią, która rozpanoszyła się przez zawiść diabła od upadku pierwszych rodziców. W ogrodzie, który jest punktem końcowym pierwszego stworzenia człowiek poniósł sromotną klęskę. W ogrodzie, który jest początkiem nowego stworzenia, zwycięża Bóg-Człowiek, a z Nim – my wszyscy.
Dary stworzenia
W poemacie o stworzeniu człowieka (celowo używam słowa poemat, gdyż nie jest to żadną miarą opis, ale poetycka refleksja) czytamy o darach, jakie człowiek otrzymał od Boga. Jest nimi uporządkowany świat, zwierzęta, rośliny, brak samotności, zajęcie, jakim jest doglądanie ogrodu Eden, a przede wszystkim – bezpośrednia relacja ze stwórcą. Nowe stworzenie w Jezusie przynosi nowe dary, o których mówi Chrystus na kartach Ewangelii Jana, gdy mówi, kim jest.
1Chleb życia
Ja jestem chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie (J 6, 35)
Dzięki zmartwychwstaniu Jezusa możemy Go przyjmować w Eucharystii. To jest chleb, który daje nam życie wieczne. Spożywając komunię, przyjmujemy Ciało Zmartwychwstałego, które łączy się z naszym.
Autorzy Starego Testamentu zawarli w nim ciekawą wizję zmiany „diety” człowieka. Najpierw mógł on spożywać rośliny, potem mięso zwierząt, ale z wyłączeniem krwi, który była źródłem życia. Gdy otrzymał Prawo niektóre zwierzęta zostały określone jako nieczyste i nie można ich było spożywać. Nowe Prawo nie tylko oczyszcza wszystkie pokarmy, ale nakazuje spożywanie krwi i to samego Boga!
2Światłość świata
Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia (J 8, 12)
Światłość i ciemność to ważne symbole dla Jana Ewangelisty. Pisze, że niektórzy ludzie nie chcą się zbliżać do światła, by nie wyszły na jaw ich uczynki, bo zapewne boją się kary. Jezus mówi, że Jego światło prowadzi do życia i nawet jeśli oświetli bolące i grzeszne miejsce to po ty, by je uleczyć. Dokonuje się to choćby w sakramencie pojednania i pokuty, gdzie – mimo że widzimy księdza – grzechy odpuszcza nam sam Zmartwychwstały.
3Brama owiec
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę (J 10, 1-9)
Brama w starożytnym mieście nie była tylko przejściem w murach, ale miejscem spotkań, handlu i spraw sądowych. Brama jest symbolem stabilności, bezpieczeństwa i przynależności.
Zmartwychwstanie Jezusa, w którym uczestniczymy przez chrzest i bierzmowanie, włącza nas w we wspólnotę, która – choć niepozbawiona wad – ma potencjał, by nas chronić, wspierać nasz rozwój i prowadzić do zbawienia. A to dlatego, że jej bramą: ochroną, stabilnością i pewnością jest Jezus.
4Dobry pasterz
Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce (J 10, 11)
Człowiek, który oddaje życie za zwierzę. Myślę, że nawet dziś, gdy psy czy koty stają się niemal członkami rodzin, nikt nie oddałby swojego życia w zamian za życie owcy. Doskonały i wszechmocny Bóg stał się człowiekiem i umarł za każdego człowieka – nawet tego najgorszego i skazanego w naszych oczach.
Zmartwychwstały, wciąż obecny wśród nas Jezus, przypomina, że Jego miłość do każdego z nas nie skończyła się. A coroczna celebracja Jego śmierci i zmartwychwstania sprawia, że i my – mimo 2000 lat od odkupienia – możemy doświadczać jego owoców.
5Zmartwychwstanie i życie
Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki (J 11, 25-26)
Chyba każdy boi się śmierci. A nawet jeśli nie jej samej, to cierpienia: bólu, samotności, choroby… Dlaczego Jezus nie zlikwidował tego zła, ale przyjął je, jako jeden z nas? Nie mamy odpowiedzi na to pytanie.
Zmartwychwstały zapewnia nas jednak, że wierząc w Niego, mamy życie na wieki i nie czeka nas wieczna śmierć. Gdy sięgniemy pamięcią do katechizmu, którego się uczyliśmy i po kwestiach związanych ze sprawami ostatecznymi, to skupiamy uwagę na niebie, jako celu wierzącego. Ale my, chrześcijanie oczekujemy zmartwychwstania naszych ciał i nowej ziemi. Jezus zapewnia nas, że doczekamy tego daru.
6Droga, prawda i życie
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie (J 14, 6)
Jezus przyszedł na świat, by pokazać nam, kim jest Bóg. Nie jest to surowy sędzia i policjant, który czyha na nasze potknięcia. Nie jest wiecznie zagniewanym bóstwem, które trzeba przebłagać ofiarami. Nie jest odległym demiurgiem. Jezus jest drogą do poznania prawdy o Bogu, który daje samego siebie, by człowiek mógł żyć z Nim w wieczności.
7Ja jestem
Rzekł do nich Jezus: «Ja jestem» (J 18, 5)
Ja jestem to imię, które Bóg objawił Mojżeszowi podkreślając, że tylko On jest prawdziwy, a bożkowie pogan to ułuda. Zaznaczył tym samym, że jest Bogiem obecnym przy człowieku. Wyraźnie podkreśla to przydomek, który otrzymał Jezus – Emmanuel, to znaczy Bóg z nami (por Mt 1, 23) oraz Jego ziemskie imię – Jezus, czyli Bóg zbawia.
Chrystus, który mówi o sobie Ja jestem całym swoim życiem, działalnością, śmiercią i zmartwychwstaniem przekonuje nas, że jest Bogiem dla człowieka, zbawiającym człowieka i będącym po jego stronie. Ostatni z darów nowego stworzenia to pewność, że mamy Ojca, Syna i Ducha po naszej stronie.