separateurCreated with Sketch.

Kontrowersje wokół Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak rozumieć brak reakcji papieża?

Pope Francis attends the open-air audience of XIII International Pilgrimage of Altar Servers at St. Peterís square in the Vatican on July 30, 2024
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Cyprien Viet - 02.08.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu skrytykowało wielu katolików i niekatolików. Ale papież Franciszek nie skomentował tego wydarzenia. Postawa Ojca Świętego może budzić wątpliwości, ale patrząc z Rzymu można ją wyjaśnić na kilka sposobów.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Od Donalda Trumpa, który potępił „haniebny” pokaz, przez przedstawiciela skrajnej lewicy francuskiej Jeana-Luca Mélenchona, który zauważył, że nie było sensu „ryzykować zranienia uczuć wierzących”, gdy „tego wieczoru przemawialiśmy do świata”; aż po miliardera Elona Muska, który skrytykował akt „absolutnie pozbawiony szacunku dla chrześcijan”; wiele osobistości – niekiedy nieoczekiwanie – wypowiedziało się przeciwko parodii Ostatniej Wieczerzy z udziałem kilku drag queen, która miała miejsce w piątek 26 lipca. W sobotę rano francuscy biskupi wyrazili ubolewanie z powodu „szyderstwa i kpiny z chrześcijaństwa”, wyjaśniając, że chrześcijanie na całym świecie zostali „zranieni oburzającymi i prowokacyjnymi scenami”.

Co powiedział papież o igrzyskach olimpijskich?

W tym kontekście w niedzielę szczególnie uważnie słuchano słów papieża Franciszka podczas modlitwy Anioł Pański. Ale po raz kolejny Franciszek zrobił unik. Wspomniał wprawdzie o olimpiadzie i potępił „skandal, którego społeczność międzynarodowa nie powinna tolerować i który jest sprzeczny z duchem braterstwa rozpoczętych niedawno igrzysk olimpijskich”. Ale wyjaśnił, że chodzi o „produkcję i sprzedawanie broni oraz marnowanie zasobów poprzez podsycanie dużych i małych wojen”.

Papież Franciszek praktycznie nigdy nie ogląda telewizji od czasu, kiedy w 1990 r. jako zakonnik złożył ślub, że nie będzie tego robił. Jest też odporny na to, co krąży w internecie – choć z pewnością współpracownicy informują go o tym, co się dzieje na świecie. Przede wszystkim jednak „papież Franciszek nie znosi działać pod presją mediów” – zdradza nasze rzymskie źródło.

Biskupi o igrzyskach

Innym kluczem do zrozumienia postawy papieża może być zasada pomocniczości, która w tym przypadku oznacza, że biskup Rzymu zostawia sformułowanie odpowiedzi i rozwiązanie problemu osobom odpowiedzialnym za daną dziedzinę. Bp Emmanuel Gobilliard, biskup Digne i delegat ds. igrzysk olimpijskich, przyjął rolę nieoficjalnego rzecznika Kościoła i zauważył, że „antychrześcijańskie kpiny wykluczają ludzi, podczas gdy spektakl powinien ich łączyć”. Stał on również za oświadczeniem wydanym przez francuskich biskupów wyrażającym zarówno ból odczuwany przez katolików, jak i ich pragnienie przyczynienia się do sukcesu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

To stanowisko poparł bp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia. „Francuscy biskupi byli dobrzy i odważni. Ze swojej strony mogę tylko poprzeć ich słowa od początku do końca” – powiedział. Kolejną oznaką poparcia Watykanu dla francuskich biskupów było to, że ich oświadczenie zostało natychmiast przekazane przez media Stolicy Apostolskiej.

Swoje komentarze sformułowali też kardynałowie bliscy papieżowi Franciszkowi. Kardynał Jean-Claude Hollerich, arcybiskup Luksemburga, który we wrześniu będzie gościł papieża w swojej diecezji i który był w tych dniach w Rzymie na pielgrzymce ministrantów, wypowiedział się stanowczo potępiając „niedopuszczalną” inscenizację. „Jestem zasmucony. Szanujemy różnorodność na świecie i chcemy również, aby liberalne społeczeństwo europejskie szanowało chrześcijan i nie robiło nic, co rani ich uczucia religijne” – podkreślił luksemburski jezuita, który udziela się w debatach na temat poszanowania tożsamości religijnych w Europie.

Franciszek krytycznie o kulturze francuskiej

Chociaż papież nie wyraził swoich poglądów na temat ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, jego ocenę stanu kultury francuskiej można wyczytać z wielu jego wypowiedzi. W wywiadzie opublikowanym w 2016 r. przez katolicki dziennik La Croix Franciszek skrytykował Francję za „przesadną sekularyzację” z tendencją do „traktowania religii jak subkultury, a nie jak kultury samej w sobie”. „Obawiam się, że takie podejście, które jest dziedzictwem Oświecenia, się nie zmieni” – powiedział wówczas Ojciec Święty.

Papież zdystansował się również od „ducha Charlie Hebdo”, który stał się niemal oficjalną doktryną francuskiej dyplomacji po ataku z 7 stycznia 2015 r. Wolność słowa nie na wszystko pozwala, należy z niej korzystać nie obrażając nikogo – podkreślił papież Franciszek kilka dni później na pokładzie samolotu wracającego z wizyty na Filipinach. „Nie możemy prowokować, nie możemy obrażać wiary innych, nie możemy z niej kpić” – powiedział. „Jest tak wiele osób, które źle mówią o innych religiach, naśmiewają się z nich, robią sobie zabawkę z wiary innych ludzi. To są prowokatorzy” - powiedział papież.

„Nie możemy prowokować, nie możemy obrażać wiary innych, nie możemy z niej kpić” – powiedział papież Franciszek.

Uwagi te można również odnieść do ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich, która najwyraźniej w końcu wzbudziła niepokój nawet wewnątrz ruchu olimpijskiego. W sobotę rzeczniczka Paryskiego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk oznajmiła, że prowokacyjny pokaz miał na celu „przekraczanie granic”, ale następnego dnia w ramach nowej strategii komunikacyjnej zrobiła krok w tył i powiedziała, że jest jej bardzo przykro, jeśli ktokolwiek został urażony pokazem.

Dyplomacja olimpijska

Nasze źródło dyplomatyczne podkreśliło również, że Stolica Apostolska chciała „uniknąć angażowania się w polemikę ze światem olimpijskim, gdy ten puka do jej drzwi”. Papież Franciszek w ostatnich latach spotkał się z wieloma organizacjami sportowymi, co doprowadziło do tego, że Athletica Vaticana stała się członkiem kilku międzynarodowych federacji, torując drogę najmniejszemu państwu świata do udziału w mistrzostwa świata w kolarstwie.

Bezpośredni udział Watykanu w kolejnych Igrzyskach Olimpijskich jest bardzo hipotetyczny, ale nie jest wykluczony, ponieważ wizyty przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomasa Bacha w Rzymie doprowadziły do nawiązania licznych kontaktów. We wrześniu 2022 r. Watykan i MKOl współorganizowały w Rzymie forum na temat „Sportu dla wszystkich”. Owocem tych wysiłków jest również udział przewodniczącego MKOl w mszy inaugurującej Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, odprawionej 19 lipca w kościele św. Marii Magdaleny.

Papieże o igrzyskach olimpijskich

Papież pozostaje zdystansowany do niektórych katolickich głosów potępiających Igrzyska Olimpijskie jako przejaw pogaństwa, kontynuując podejście swoich poprzedników.

Papież Franciszek kontynuuje podejście swoich poprzedników do igrzysk olimpijskich

8 grudnia 2005 r. Benedykt XVI, który wprawdzie bardziej interesował się Formułą 1 niż dyscyplinami olimpijskimi, pobłogosławił znicz olimpijski na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Turynie. Kamienie milowe w długiej historii relacji między papieżami a olimpizmem to np. wsparcie udzielone przez papieża Piusa X w 1903 r. baronowi Pierre'owi de Coubertin, inspiratorowi ruchu olimpijskiego, błogosławieństwo Jana XXIII dla Igrzysk Olimpijskich w Rzymie w 1960 r. oraz przesłania Piusa XII i Jana Pawła II do sportowców. Nie podważy ich jeden niesmaczny pokaz.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!