Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Poruszające świadectwa i wezwanie do modlitwy, która czyni cuda - to główne przesłanie filmu „Maryja, Matka ludzkości, który aleteia.pl objęła patronatem medialnym. 30 sierpnia wchodzi do polskich kin.
Historia objawień w Guadalupe
To jeden z największych do dziś trwających cudów. Wizerunek Maryi nie stworzony ludzką ręką, utrwalony na lichej jakości płaszczu (tilmie) najpóźniej po pól roku powinien był się rozpaść. A jednak trwa nienaruszony od niemal pięciuset lat, gdy to Matka Boża ukazała się Indianinowi Juanowi Diego 12 grudnia 1531 roku na wzgórzu Tepeyac w Meksyku.
Maryja ubrana była w błękitny płaszcz i różową tunikę przepasaną czarną wstęgą, co dla Azteków symbolizowało ciążę. Zwróciła się do Juana Diego w jego ojczystym języku nahuatl: „Kocham cię, mój drogi synku. Jestem Maryją, Niepokalaną Dziewicą, Matką Prawdziwego Boga, który daje życie i je zachowuje. On jest Stwórcą wszystkiego, Panem nieba i ziemi. On jest wszechobecny. Chcę, aby w tym miejscu wybudowano świątynię, gdyż chcę tutaj okazywać miłość i współczucie temu ludowi i wszystkim ludziom, którzy szczerze proszą mnie o pomoc. Tutaj będę ocierać im łzy, uspokajać i pocieszać. Biegnij teraz do biskupa i powiedz mu, co tu widziałeś i słyszałeś”.
Juan Diego poprosił w związku z tym Maryję o jakiś znak, który przekonałby biskupa. Podczas kolejnego objawienia Maryja kazała Juanowi Diego wejść na szczyt wzgórza Tepeyac i zebrać do płaszcza rosnące tam róże. Było to niezwykłe zjawisko, ponieważ w Meksyku w grudniu nie kwitną kwiaty. Juan Diego natychmiast udał się do biskupa. Na jego oczach rozwiązał rogi płaszcza. Wtedy na podłogę wysypały się róże, a biskup i wszyscy obecni padli na kolana. Na tilmie mężczyzny zobaczyli wizerunek Maryi ze złożonymi rękami, ubranej w czerwoną szatę, spiętą pod szyją małą spinką w kształcie krzyża. Jej głowę przykrywał błękitny płaszcz z gwiazdami.
Pod wpływem objawień oraz wymowy obrazu Aztekowie masowo zaczęli przyjmować chrześcijaństwo, co zapoczątkowało ewangelizację całej Ameryki Łacińskiej. Dziś ten cudowny wizerunek, znajdujący się w bazylice w Guadalupe, przyciąga corocznie miliony pielgrzymów z całego świata.
O filmie
Film „Maryja, Matka ludzkości” w reżyserii Andrésa Garrigó oparty jest na najstarszym dokumencie opisującym objawienia w Guadalupe – Nican mopohua, spisanym w języku nahuatl, dialekcie Indian Azteków. Film przenosi widzów w świat, gdzie duchowość łączy się z historią, prezentując nie tylko wydarzenia sprzed pięciu wieków, ale również współczesne świadectwa cudów za wstawiennictwem Matki Bożej z Guadalupe.
Ksiądz Jerzy Jastrzębski, prowadzący Apostolat Różańca i Płaszcza Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe, podkreśla, że film ukazuje „jak spotkanie z Maryją zmienia ludzkie serca”.
Sam film jest dokumentem, zrealizowanym w Meksyku i utrzymanym w latynoskiej konwencji estetycznej. Oznacza to, że niektóre elementy (np. świetlista postać Maryi) są nieco przerysowane, co też ma swój urok. Istotą wartości produkcji są świadectwa ludzi, których życie dzięki wstawiennictwu matki Bożej radykalnie odmieniło się na lepsze.
Niezwykłe dowody na prawdziwość wizerunku.
Obraz Matki Bożej z Guadalupe fascynuje nie tylko wiernych, ale również naukowców. Tilma, na której znajduje się wizerunek, została wykonana z agawy – materiału, który w normalnych warunkach ulega rozkładowi po około 20 latach. Tymczasem, po niemal 500 latach, wizerunek Maryi zachował się w niemal idealnym stanie. Kolory nie wyblakły, a sama tilma nie uległa zniszczeniu, mimo upływu czasu i prób zniszczenia. Co więcej, badania wykazały, że barwniki użyte do stworzenia obrazu są nieznane nauce, a sam obraz nie nosi śladów pędzla, co sugeruje, że nie został on namalowany przez człowieka.
Ksiądz Jerzy Jastrzębski w wywiadzie dla Radia Warszawa zwraca uwagę na niezwykłe właściwości wizerunku: „Oczy Matki Bożej z Guadalupe posiadają nadzwyczajną głębię. Dostrzeżono w nich niezwykle precyzyjny obraz kilkunastu postaci – osób, które były u biskupa, gdy Juan Diego przyniósł kwiaty dane mu przez Matkę Bożą”. To odkrycie, wraz z innymi niezwykłymi zjawiskami związanymi z wizerunkiem, stanowi fascynujący temat dla badaczy i wiernych na całym świecie.
Patronka naszych czasów
Maryja z Guadalupe, czczona jako patronka obu Ameryk i życia poczętego, ma szczególne miejsce w sercach wielu Polaków. Od 1953 roku Polska została powierzona jej opiece przez kardynała Mirandę y Gomeza na prośbę polskiego Episkopatu. Kopie jej wizerunku znajdują się w ponad 100 kościołach w Polsce, a wierni modlą się za jej wstawiennictwem, prosząc o ochronę życia i rodzin.
Film „Maryja, Matka ludzkości” nie tylko przedstawia historię objawień, ale również zachęca do modlitwy i zaufania Matce Bożej. Jak pokreśla ksiądz Jerzy Jastrzębski, „jedną z najważniejszych myśli tego filmu jest wezwanie rodziny: módlcie się razem na różańcu, bo jak nie będziecie się modlić, to nie dacie rady”.
Zapraszamy serdecznie do kin od 30 sierpnia 2024 r. Nie przegapcie tej wyjątkowej okazji, by doświadczyć duchowej podróży przez objawienia w Guadalupe i odkryć, jak Maryja, Matka ludzkości, może przemieniać nasze serca i życie.